W związku z "zagrożeniem epidemicznym" rząd zdecydował się zamknąć większość sklepów w galeriach handlowych. Na ich terenie mogą pozostać otwarte jedynie sklepy wyłączone z zakazu – spożywcze, z branży budowlanej, apteki, piekarnie czy z środkami czystości. Co z pozostałymi działalnościami?
W ramach tarczy antykryzysowej rząd zdecydował się wygasić umowy najmu na czas trwania zakazu. Ustawodawcy uznali, że skoro działalność handlowa została zablokowana, sklepy nie powinny płacić za powierzchnię, z której aktualnie nie mogą korzystać.
Które sklepy mogą skorzystać z wygaszenia umów najmu?
- zamknięte z powodu "zagrożenia epidemicznego",
- znajdujące się w obiektach handlowych o powierzchni sprzedażowej powyżej 2000 m kw.
Tym samym właściciele dużych obiektów handlowych mogą liczyć jedynie na pobieranie czynszu od sklepów, które mogą funkcjonować w czasie "zagrożenia epidemicznego" z pewnymi ograniczeniami dotyczącymi liczby ludzi i obowiązku noszenia maseczek i rękawiczek.
Na jakich zasadach następuje wygaszenie umów?
Od wprowadzenia zakazu zamknięte sklepy nie płacą czynszu, choć jeden z projektów przewidywał obniżenie opłat o 90 procent. Ostatecznie zdecydowano się wykreślić ten punkt. Jednocześnie najemca jest zobowiązany do przedstawienia właścicielowi galerii handlowej nowej oferty wynajmu już po zniesieniu zakazu.
W terminie do trzech miesięcy od ponownego otwarcia sklepów wynajmujący ma złożyć udostępniającemu lokal bezwarunkową i wiążącą ofertę woli przedłużenia obowiązywania umowy na dotychczasowych warunkach o okres obowiązywania zakazu dodatkowo przedłużony o sześć miesięcy.
Kiedy galerie znów będą otwarte?
Rząd pozwolił na powrót galerii handlowych do działalności o 4 maja. Będzie w nich jednak mogło przebywać znaczenie mniej osób - 1 osoba na 15 m kw. Klienci będą zobowiązani do zachowania co najmniej 2 m odległości od siebie oraz do zasłaniania twarzy. Strefy zabaw i restauracyjne nadal będą zamknięte.
Instalowane mają być pojemniki z płynem do dezynfekcji. Pojawią się przy wejściach, przy toaletach oraz przy kasach. Sklepy będą zobowiązane do dokładnego czyszczenia - po każdym kliencie - przebieralni. W sklepach budowlanych i meblowych pojawi się dodatkowo obowiązek czyszczenia urządzeń płatniczych (pinpadów) również po każdym kliencie. W galeriach takiego obowiązku nie ma.
Już wiadomo, że niektóre sieci nie wrócą do galerii. Umowy rozwiązały Empik, LPP (właściciel marek m.in. Reserved i Cropp) oraz bydgoska firma BPH, do której należy m.in. odzieżowa marka Quiosque.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie