Jak czytamy w portalu, podczas jednego ze spotkań na początku lipca związkowcy spółki Zarmen pokazali związkowcom z Elektrobudowy listę płac z ich firmy. Jak weszli w jej posiadanie? Tego nie wiadomo.
Zarząd Elektrobudowy zawiadomił w tej sprawie organy ścigania. Wskazał jednocześnie, że zaistniało podejrzenie popełnienia przestepstwa na szkodę spółki.
Pikanterii dodaje fakt, że Zarmen był zainteresowany przejęciem Elektrobudowy.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Z kolei Zarmen informuje, że nic o liście płac nie wie, bo nie ingeruje w działalność swoich związkowców. A to właśnie oni mieli pokazać swoim kolegom z Elektrobudowy listy płac.
Całe zamieszanie odbywa się w tym samym czasie, co negocjacje w sprawie ugody między PKN Orlen a Elektrobudową właśnie.
Elektrobudowa realizowała dla PKN Orlen inwestycję Metatezy jako jej projektant i generalny wykonawca, tj. w formule EPC: projektowanie, komplementacja dostaw, realizacja pod klucz. Wartość umowy wynosiła ok. 250 mln zł. Trwa właśnie rozliczanie tej umowy. Na razie jednak do ugody nie doszło.
Elektrobudowa świadczy kompleksowe usługi budowlano-montażowe realizując inwestycje związane z przemysłem energetycznym, petrochemicznym, wydobywczym oraz budownictwem obiektów użyteczności publicznej w systemie pod klucz.
Spółka jest notowana na GPW od 1996 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 763,5 mln zł w 2018 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl