- W ostatnim czasie energia elektryczna bardzo drożeje, dlatego musimy poszukać oszczędności. Główną przesłanką do decyzji o czasowym wyłączeniu oświetlenia ulicznego i drogowego na terenie całej gminy była decyzja rządu o rezygnacji z zakupów paliw kopalnych z Rosji i związany z tym wzrost cen. Musimy oszczędzać wszyscy, bez względu na sytuację ekonomiczną. Ten ruch pozwoli nam na zaoszczędzenie około 40 proc. nakładów na oświetlenie naszych ulic i placów - tłumaczył Piotr Kuroszczyk, wójt gminy Ostrów Wielkopolski, podczas sesji rady, cytowany przez portalsamorzadowy.pl.
Koszty utrzymania oświetlenia ulicznego na terenie gminy to 1,2 mln zł rocznie. Zarządzająca oświetleniem ulicznym spółka ma dwa tygodnie, licząc od początku września, na przestawienie lamp na terenie gminy Ostrów Wielkopolski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samorządy oszczędzają prąd. Wyłączają oświetlenie uliczne
Jak pisaliśmy w money.pl, władze Opalenicy od 1 września włączają po zmroku tylko co drugą latarnię.
Portalsamorzadowy.pl wylicza, że na gaszenie lub ograniczanie czasu działania lamp zdecydowały się także m.in. Myślenice, Sandomierz, Suwałki czy Lublin. W tym ostatnim przypadku korekta polegała na wcześniejszym (o 30 minut) wyłączaniu oświetlenia w porze porannej oraz późniejszym (o 5 minut) włączaniu w porze popołudniowo-wieczornej.
- Szukamy różnych oszczędności. Do oszczędzania skłoniła miasto elektryzująca podwyżka cen energii używanej do oświetlenia ulic. Średnia stawka netto za kilowatogodzinę energii elektrycznej wzrosła od 1 lipca 2022 roku o prawie 260 proc., a w przypadku energii elektrycznej wykorzystywanej do oświetlenia miasta – o prawie 345 proc. - mówi portalowi Justyna Góźdź z lubelskiego magistratu.Z wyliczeń ratusza wynika, że miesięcznie dzięki tej korekcie zaoszczędzi około 170 tys. zł.
Jako przykłady oszczędności samorządów na innych polach, portal wymienia też:
- rezygnację z organizacji miejskiego sylwestra w Szczecinie. Miasto zaoszczędzi kilkaset tys. zł
- koniec dotowania systemu rowerów miejskich w Poznaniu i Bielsku Białej.
