W skład grupy przestępczej wchodzili zarówno obywatele Polski, Białorusi, jak i Ukrainy. Działali w 2013 roku na terenie Polski oraz innych państw europejskich.
Przestępcy wykorzystywali zaawansowane narzędzia informatyczne do internetowych kradzieży pieniędzy z rachunków bankowych. Mechanizm szczegółowo wyjaśnia Prokuratura Krajowa.
Zarządzanie firmą online? Z bankiem to dużo prostsze
Środki wyprowadzone z kont transferowane były następnie na Ukrainę za pośrednictwem sieci rachunków należących do tzw. "mułów pieniężnych". To osoby pozyskiwane do współpracy za pośrednictwem ogłoszeń pozorujących legalną pracę.
Ich zadaniem było przyjęcie na własny rachunek przelewu pieniędzy wyprowadzonych z rachunku bankowego innej osoby, a następnie ich przekazanie na Ukrainę za pośrednictwem systemu Western Union.
Działaniami "mułów" kierowali telefonicznie członkowie grupy określani mianem "przewodników". Taką też funkcję pełnił oskarżony mężczyzna, w sprawie którego prokurator z Prokuratury Krajowej w Krakowie skierował właśnie do Sądu Okręgowego w Koszalinie akt oskarżenia. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sumie pokrzywdzonych zostało przeszło 200 osób i podmiotów w Polsce, Austrii, Niemczech, Włoszech i Portugalii. Grupa wyprowadziła z kont bankowych oraz wyprała środki o wartości kilku milionów złotych.