Podwyżkę płacy minimalnej o 200 zł zapowiedziało pod koniec maja Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. - Nasza propozycja jest kompromisowa między tym, co chcą związki, a tym, czego chcą pracodawcy - wskazywano wówczas.
We wtorek Rada Ministrów przychyliła się do tej propozycji i Polacy od nowego roku będą zarabiać więcej. Jest to dobra informacja dla około 1,5 mln Polaków, pracujących za płacowe minimum. Nową stawką pochwalił się już na Twitterze resort pracy.
Przypomnijmy jednak, że propozycja ministerstwa pracy nie spodobała się pracodawcom. Według nich wynagrodzenie minimalne powinno wzrosnąć w przyszłym roku do 2387 zł, czyli o 6,1 proc. Taką wspólną propozycję przedstawiły wszystkie organizacje pracodawców.
Z kolei trzy największe centrale związkowe chciały, by podwyżka wyniosła 270 zł, a to oznaczałoby pensję minimalną 2520 zł brutto.
- Wynagrodzenia, w tym również minimalne, nie powinny rosnąć szybciej niż produktywność - mówił Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
- Wzrost płac szybszy od wzrostu produktywności spowodował, że produkcja w Grecji czy w Portugalii stała się nieopłacalna, osłabł eksport, wzrósł import, i kraje śródziemnomorskie popadły w tarapaty. Skoro produktywność ma wzrosnąć w przyszłym roku realnie o 3,7 proc., a inflacja ma wynieść 2,4 proc., to wzrost wynagrodzeń, w tym płacy minimalnej oraz płac w państwowej sferze budżetowej, nie powinien przekraczać 6,1 proc. - zaznaczał Mordasewicz.
Czytaj również: Prawo i Sprawiedliwość lepsze niż Edward Gierek i PZPR. Wynagrodzenie minimalne szybuje w górę
Jak wynika z analizy money.pl, podniesienie płacy minimalnej o 200 zł to dla budżetu państwa to zysk około 2,3 mld zł. Każde 100 zł więcej ustawowego minimum wynagrodzenia to miliard złotych więcej w budżecie.
Zwiększenie pensji minimalnej jednego pracownika o 200 zł kosztuje bowiem przedsiębiorcę około 241 zł miesięcznie. W skali całej Polski pracodawcy zatrudniający 1,5 mln Polaków będą musieli wysupłać ze swoich kieszeni ponad 4,3 mld zł.
Jednocześnie z 241 zł, które wyda pracodawca na każdego zatrudnionego, do pracownika trafi tylko 138 zł. Reszta? W całości wpada do budżetu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl