- Widzieliście tę wspaniałą frekwencję, prawie 70 proc. Wygrać wybory przy takiej frekwencji to niebywała wiadomość. Jestem bardzo wzruszony - mówił Andrzej Duda po ogłoszeniu wstępnych wyników.
Andrzej Duda dał do zrozumienia, że czuje się zwycięzcą. Tyle tylko, że jak poinformował IPSOS, który przygotował badanie dla TVN24, "nie da się wskazać zwycięzcy na podstawie badania exit poll". Andrzej Duda uzyskał w nim wynik 50,4 proc. głosów. Jednak granica błędu wynosi do 2 pkt proc.
Andrzej Duda podziękował wszystkim głosującym i pogratulował wyniku konkurentowi - Rafałowi Trzaskowskiemu. Przede wszystkim dziękował jednak swojej rodzinie, sztabowi i politykom PiS. Z imienia i nazwiska wymienił m.in.: Jarosława Kaczyńskiego, Beatę Szydło, Marcina Mastalerka i Mateusza Morawieckiego.
Program gospodarczy Andrzeja Dudy
Urzędujący prezydent na każdym kroku podkreślał, że priorytetem jego prezydentury jest zapewnienie wsparcia dla polskich rodzin. Zapowiedział, że nie zgodzi się na rezygnację "z wielkich osiągnięć", jak niekiedy określał programy socjalne rządu PiS: programu 500+, 300 zł tzw. wyprawki szkolnej, trzynastki dla emerytów.
Andrzej Duda przedstawił w swoim programie wyborczym propozycję tzw. emerytury stażowej dla mężczyzn po przepracowaniu 40 lat lub kobiet po 35 latach. Tym samym kobiety, które zaczęłyby pracować w wieku 20 lat, na emeryturę mogłyby przejść już w wieku 55 lat (pięć lat wcześniej niż obecnie). Istnieje także druga opcja, na mocy której zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogliby przechodzić na emeryturę po przepracowaniu 45 lat.
Duda jest zwolennikiem wielkich programów rządu Prawa i Sprawiedliwości: przekopu Mierzei Wiślanej i budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. "Polska potrzebuje inwestycji takich CPK czy przekop Mierzei Wiślanej, jesteśmy 38-milionowym narodem żyjącym w sercu Europy i stać nas na to, by takie inwestycje mieć" – mówił na spotkaniach z sympatykami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl