Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Wyścig po działki. Chcą zdążyć przed zmianą przepisów

163
Podziel się:

Inwestorzy chcą zdążyć przed wprowadzeniem w Polsce nowych dokumentów planistycznych i w dużej liczbie zgłaszają się do gmin po wydanie decyzji o warunkach zabudowy na obecnych zasadach. Obawiają się, że za sprawą nowych planów ogólnych niektóre działki mogą stracić budowlany charakter.

Wyścig po działki. Chcą zdążyć przed zmianą przepisów
Wyścig po działki. Polacy chcą zdążyć przed zmianą przepisów (WP, Mateusz Madejski)

Od 2026 roku każda gmina w Polsce powinna mieć uchwalony nowy dokument planistyczny, tak zwany plan ogólny. Zastąpi on obecnie istniejące studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Zgodne z tym planem będą musiały być bardziej szczegółowe dokumenty, sporządzane dla mniejszych obszarów, czyli istniejące również dziś miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, oraz decyzje o warunkach zabudowy - potocznie nazywane wuzetkami.

Te drugie będą mogły być wydawane tylko dla tych obszarów, które w planie ogólnym będą dopuszczone pod zabudowę. Będą też miały ograniczony termin ważności - pięć lat. Tymczasem obecnie wydawane są bezterminowo. Jeśli dana gmina nie zdąży z uchwaleniem planu ogólnego, to dopóki tego nie zrobi, w ogóle nie będzie mogła wydawać "wuzetek" (ani uchwalać planów miejscowych).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Upadł sztandarowy projekt Hołowni. Śliz przyznaje: Trudno to zrozumieć

Z tych powodów inwestorzy chcą zdążyć przed wejściem w życie nowych przepisów i ruszyli do składania wniosków o wydanie decyzji o warunkach zabudowy na dotychczasowych zasadach - podawał w ubiegłym miesiącu serwis prawo.pl.

- Widzimy wzmożoną aktywność wśród naszych klientów, choć nie można powiedzieć, że jest to desperacki pęd na ślepo. Są to przemyślane decyzje - mówił serwisowi Maciej Górski, adwokat, partner w kancelarii GPLF. - Wygląda to podobnie zarówno wśród deweloperów, inwestorów, jak i właścicieli nieruchomości - wyjaśnił.

Pracodawcy RP ostrzegają

W połowie stycznia głos ws. nadchodzącej wielkimi krokami reformy planowania przestrzennego zabrali Pracodawcy RP. "Nowe przepisy zwiększają kontrolę gmin nad inwestycjami, co wpłynie na ograniczenie swobody i elastyczności prowadzenia projektów budowlanych. Regulacje mają szczególne znaczenie dla inwestorów" - stwierdzili eksperci Pracodawców RP w komunikacie prasowym.

"Tereny bez miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego będą mniej atrakcyjne, a uzyskanie nowych planów może być czasochłonne i kosztowne. Konieczność intensyfikacji działań inwestycyjnych, aby nie stracić praw do zabudowy, jest dużym wyzwaniem, z którym mierzą się właściciele nieruchomości, w tym też deweloperzy" - dodali.

Pracodawcy RP ocenili również, że "deweloperzy mogą stracić możliwość realizacji projektów na gruntach, które są potencjalnie atrakcyjne, ale nie spełnią kryteriów nowego planu ogólnego". "Czas na uchwalenie przez gminy planów ogólnych jest niewystarczający. Ze względu na nakłady finansowe i zbyt małą liczbę odpowiednio wykwalifikowanych planistów, gminy będą miały trudności z przygotowaniem właściwego, dającego się zastosować planu ogólnego" - ostrzegli przedstawiciele organizacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(163)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
undefined und...
3 tyg. temu
Czyli działki i mieszkanie będą znów dla mega bogatych, a reszta będzie musiała mieszkać tak jak za dawnych czasów z teściami na m2.
magdalena b.
3 tyg. temu
taak bo koperta ma stać nie leżeć.....
Damianix
3 tyg. temu
Wogole wiadomo o co chodzi czyli o kasę. Mało tego już teraz 30 % ziemi rolnej w obcych zagranicznych rękach. No cóż fakt jestem faktem więc pilnujcie gswoich gruntów bo tej reformie można już długo nic nie zrobic jak nie wcale . Wogole jak dlamnie te prawo to jest cały czas kombinowanie i planowanie jak znów wyciągnąć od ludzi kasy wiecej więcej i więcej.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
roco
3 tyg. temu
a to wszystko dla twojego dobra szary obywatelu
max
3 tyg. temu
I po co to. Po to aby można było dużo kasy dostać bokiem za decyzję.
Maniek
3 tyg. temu
Już się zaczęło kolesiostwo i kombinacje . Starostwo powiatowe w koszalinie odmawia uzgodnień decyzji o warunkach zabudowy i w ten sposób blokuje możliwość przekształcenia gruntów czyli zmusza ludzi żeby byli rolnikami . Ciekawe tylko dlaczego??
NAJNOWSZE KOMENTARZE (163)
Z N.
3 tyg. temu
Dewelozłodzieje robią wszystko ,aby bogacić sie na ludzkiej krzywdzie. ......Poza tym po co budować tyle blokowisk, niszczyć przyrodę skoro następuje niż demograficzny i miasta się wyludniają
Erty
3 tyg. temu
Wszędzie będą bagna!
Loki
3 tyg. temu
Gdansk okolice. dzialka kolo Kolbud 250 tys ? Kto to kupi? Tylko bogaci .przeciez nikt nie bedzie bral kredytu na kupno dzialki a gdzie jeszcze dom postawic ?
Urbanista
3 tyg. temu
I bardzo dobra zmiana. Takiego burdelu przestrzennego jak u nas nie było nigdy wcześniej. Nawet w czasach PRL władza myślę inne podejście. Co by nie mówić o latach dawbo minionych, to państwa socjalistyczne miały w tej materii zdecydowanie lepsze podejście. Planowane Osiedla były przemyślane, układ ulic, kwartałów zabudowy, zieleni, usług publicznych... A teraz byle gęsto i jak najwięcej. A poza miastem najlepiej na środku pola, albo w lesie, nad samą rzeką albo jeziorem. Tak żeby odciąć dostęp innym. Ukrócić te patologie i tyle!
Geje
3 tyg. temu
A już myślałem, że chcą kraść działki ROD.
...
Następna strona