Stawka opłaty OZE w tym roku wynosi 2,20 zł za MWh.
"Przyszłoroczny spadek stawki opłaty OZE związany jest głównie z wysokimi cenami energii elektrycznej notowanymi na giełdzie, co istotnie wpływa na ograniczenie ujemnego salda, o które wnioskują beneficjenci systemów wsparcia przewidzianych ustawą o odnawialnych źródłach energii" - powiedział, cytowany w komunikacie, prezes URE Rafał Gawin.
Coraz większa skala OZE
Jak tłumaczył, "to bardzo dobra informacja zwłaszcza dla odbiorców przemysłowych, zużywających na potrzeby produkcji duże wolumeny energii elektrycznej".
"Dostrzegany od pewnego czasu trend funkcjonowania odnawialnych źródeł energii na coraz większą skalę, w warunkach rynkowych, pozwolił na skalkulowanie stawki opłaty OZE na rok 2022 na poziomie ponad dwukrotnie niższym niż w roku 2021" - dodał.
URE tłumaczy, że na kalkulację stawki i spadek jej wysokości w 2022 roku miało wpływ kilka czynników.
"Przede wszystkim należy zauważyć, że produkcja energii w systemie aukcyjnym i wchodzenie kolejnych wytwórców do tego systemu to proces stopniowy, będący konsekwencją przyjętego terminarza realizacji i inwestycji. Nie mamy zatem jeszcze do czynienia z maksymalną zadeklarowaną produkcją energii przez wszystkich wytwórców, którzy wygrali dotychczasowe aukcje" - poinformował URE.
Wnioski o podwyżki
Wprowadzona ustawą o OZE w 2015 r. opłata OZE pokrywa koszty wynikające z uczestnictwa producentów zielonej energii w systemie aukcyjnym oraz w systemach: taryfy gwarantowanej (FIT: feed-in-tariff) oraz dopłat do ceny rynkowej (FIP: feed-in premium).
Stawka opłaty OZE jest jedną ze składowych rachunku wystawianego odbiorcom przez dystrybutorów energii. Opłaty te dystrybutorzy zaczęli pobierać od 1 lipca 2016 roku, tj. od dnia wejścia w życie przepisów nowelizacji ustawy o OZE - podano.
Do Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły wnioski o zmiany w taryfach cen prądu na 2022 rok od największych sprzedawców. Rozpoczyna się więc postępowanie taryfowe. Analitycy nie mają wątpliwości, że ceny wzrosną.
O nowe taryfy złożyło czterech sprzedawców prądu Polska Grupa Energetyczna, Enea, Tauron i Energa oraz pięciu największych operatorów sieci dystrybucyjnych - donosi "Rzeczpospolita".
Prezes URE powinien zakończyć postępowanie przed końcem roku, a wówczas dowiemy się, jakie zostaną ustalone ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych i stawki opłat dystrybucyjnych na 2022 r.