Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Wysokie nagrody w NIK. Premie sięgają 16 tys. zł

48
Podziel się:

Sute premie w Naczelnej Izbie Kontroli. Prezes Marian Banaś hojnie nagrodził najbliższych współpracowników. Jak donosi dziennik "Fakt" choć średnia nagroda wynosiła około 4 tys. zł, to w grupie dyrektorów można było dostać nawet 4 razy więcej.

Wysokie nagrody w NIK. Premie sięgają 16 tys. zł
Prezes NIK Marian Banaś (East News, Pawel Wodzynski)

W Najwyższej Izbie Kontroli wybrańcy dostali nawet po prawie 16 tys. zł - donosi piątkowy "Fakt".

"Prezes Marian Banaś hojnie nagrodził najbliższych współpracowników" - podaje "Fakt". Gazeta ustaliła, że premie sięgają tam niemal 16 tys. zł.

Premier dla kierownictwa NIK

Gazeta zapytała NIK, jakie nagrody przyznano kierownictwu oraz 34 dyrektorom biur, departamentów i delegatur. "Fakt" - jak czytamy - poprosił o podanie łącznej kwoty nagród i uzasadnienie ich przyznania.

"Średnia jednostkowa nagroda w grupie kierownictwa Najwyższej Izby Kontroli wyniosła 4166 zł brutto. Natomiast w grupie dyrektorów JONIK średnia jednostkowa nagroda wyniosła 15 786 zł brutto" - napisał rzecznik NIK Łukasz Pawelski, nie ujawniając nic więcej.

"Kierownictwo NIK jest trzyosobowe, więc łatwo policzyć, że prezes Banaś oraz dwoje jego zastępców - Tadeusz Dziuba i Małgorzata Motylow - otrzymali łącznie 12 498 zł" - wyliczył "Fakt".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(48)
WYRÓŻNIONE
GPO
2 lata temu
TA INSTYTUCJA POWINNA ZARABIAĆ BARDZO DOBRZE BO WTEDY NIE JEST PRZEKUPNA.
Regi1
2 lata temu
Prawidłowo, kontrolują polskie spółki to zapracowali na premie. Jedyni którzy patrzą na rozchody jedynej dobrej zmiany.
Wolny człowie...
2 lata temu
Chyba, że te 16 tysięcy dostają 2 razy w miesiącu. To wtedy szacun. Jak roczna to skromnie bardzo. Zapytajcie Szydło, komu się po prostu należą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (48)
robi1970
2 lata temu
4 tyś. to jest pikuś. W NCBR gościu bierze 24 tyś. miesięcznie i nawet do pracy nie musi przychodzić. Ci od CPK biorą po kilkanaście tysięcy złotych za pilnowanie łąki. A niektórzy posłowie pisu od różnych komisji, za trzy sesje w roku, czyli za 3-4 godziny w pracy w ciągu roku biorą po kilka, kilkanaście tysięcy złotych.
tak jest
2 lata temu
Czyli wszędzie złodziejstwo , tutaj pod przykrywką premii!
prawda
2 lata temu
Działacze jedynie słusznej to takie pieniędze biorą dziennie a nie raz na rok.
Pimpo 27
2 lata temu
Nie naczelną, ale najwyższa. Warto to wiedzieć !!!
Majka
2 lata temu
Tak sobie co miesiąc premię A zwykłym pracownikom emerytom groszowe ochlapy jeszcze oddajcie p5 głosów aby zostali przy żłobie
...
Następna strona