"CBA zeszmaciło demokrację"

*Andrzej Rozenek, poseł Ruchu Palikota: *Bardzo dobrze. Telefon dzwoni od rana do nocy. To nas cieszy, bo stworzyliśmy tą specjalną linię żeby pomagać ludziom.

Dzwonią do nas osoby poszkodowane przez CBA. Takie, które z różnych przyczyn nie potrafią sobie poradzić z tym, co się wtedy działo, albo nie mają środków, żeby wynająć adwokata lub się boją. Dzwonią tacy, którzy nie wiedzą, że to co w tamtych latach robiło CBA było naganne i bezprawne, potrzebują więc wiedzy prawnej.

Dysponujemy prawnikami, którzy bezpłatnie udzielają takich porad i mam nadzieję, że chociaż kilku osobom uda się pomóc.

Umówiliśmy się z prawnikami, że będą bezpłatnie udzielać porad, reszta zależy od tego, jak poważna i jak duża to może być sprawa.

Zdarzają się w tych telefonach żarty, ale sporo porusza poważne sprawy. Spośród zgłoszeń wyłowiliśmy ponad 20 dotyczących bezpośrednio CBA. Chodzi o zaszłości za czasów Kamińskiego. To wstrząsające historie. Ludzie płaczą przez telefon. Jest o czym opowiadać, ponieważ CBA wprost kojarzy się z Kamińskim, Kaczyńskim, z Ziobro. Kojarzy się z tym, co jest najgorsze, z zeszmaceniem demokracji. Dzwonią osoby ze sprawami prywatnymi, którzy ze łzami w oczach opowiadają, że byli prześladowani i inwigilowani miesiącami. Dzwoni też bardzo dużo osób poszkodowanych przez inne służby, nie tylko CBA.

Dzwonią poszkodowani przez policję lub prokuraturę. Ich niestety odsyłamy, ponieważ ten telefon nie po to powstał.

My, jako Ruch Palikota, niestety nie. Robią to jednak nasi prawnicy. Są w stanie sprawdzić, na jakim etapie jest dana sprawa, czy jest jakiś wyrok sądu, czy są jakieś dowody. Tym wszystkim będą zajmować się prawnicy. Jeśli będzie szansa, będą dochodzić roszczeń i teraz to nie podatnicy pokryją ewentualne odszkodowania. Zgodnie z prawem funkcjonariusza można pociągnąć teraz do odpowiedzialności karnej, również finansowej.

Z tego, co uda nam się zebrać, stworzymy tak zwana _ białą księgę _. Oczywiście jeśli zgodzą się na to ci poszkodowani, którzy do nas dzwonią. Opiszemy przypadki, które uprzednio zostaną przez prawników sprawdzone.

Myślę, że ta specjalna infolinia będzie działała do końca miesiąca. Później się zastanowimy, co dalej. Zobaczymy, czy będzie na to zapotrzebowanie.