Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz chce zwiększenia środków z Funduszu Pracy na aktywne formy walki z bezrobociem.
Wniosek o pół miliarda złotych z Funduszu ma trafić na biurko ministra finansów Jacka Rostowskiego - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej minister Kosiniak-Kamysz.
- _ W tym momencie rozdysponowana jest większość środków z Fudnduszu Pracy, my też w tym miesiącu uruchomiliśmy kolejną część rezerwy. 60 milionów właśnie trafia do urzędów pracy. Myślę, że zasadnym jest w obliczu większej rejestracji absolwentów, bo wrzesień to właśnie taki czas, wystąpienie z wnioskiem do ministra finansów o odmrożenie części Funduszu Pracy. Lepiej zapobiegać niż leczyć, lepiej uruchomić te środki _- mówi minister pracy.
Głównym celem utworzonego przed kilkoma laty Funduszu Pracy jest łagodzenie skutków bezrobocia, aktywizacja zawodowa i promocja zatrudnienia. Jak mówią zarówno pracodawcy, jak i związkowcy z całą pewnością fundusz nie jest od tego, by łatać dziurę budżetową.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nadchodzi reforma urzędów. Tak się zmienią W reformie podjęty będzie też temat ubezpieczenia zdrowotnego. | |
Sytuacja w finansach wcale nie jest tragiczna Szef resortu pracy broni zmian zmierzających do tak zwanego uelastycznienia czasu pracy. | |
Minister chce przywracac szacunek do pracy - Musimy przywrócić w Polsce szacunek do pracy - mówił minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. |