Money.pl: Od dwóch tygodni PSL nie schodzi z jedynek serwisów informacyjnych. To, co dzieje się u ludowców, rzeczywiście jest tak ważne?
*Kazimierz Kik, doktor habilitowany nauk politycznych, wykładowca i publicysta: *PSL zdołał skupić na sobie uwagę mediów ale to tylko dlatego, że jest to partia współrządząca. Nie dziwi mnie zainteresowanie partią, bo od tego, co się tam dzieje, może zależeć koalicja.
Myśli Pan, że PSL pod rządami Piechocińskiego może narobić Tuskowi problemów?
Uważam, że wręcz przeciwnie. Znając Pawlaka i Piechocińskiego zaryzykuję teorię, że nowy szef PSL mentalnie jest bliższy Tuskowi. Różnica między Piechocińskim, a Pawlakiem jest taka, że ten ostatni zachowuje się jak generał wiejskiej straży pożarnej. Natomiast Piechociński jest jednak wykładowcą szkoły wyższej. Tych dwóch panów dzieli epoka. Piechociński jest bardziej proeuropejski, jest w tych tematach bardziej zorientowany, poza tym jest intelektualnie sprawniejszy, dlatego współpraca z Tuskiem będzie łatwiejsza.
To dość ciekawa teoria biorąc pod uwagę, że Piechocińskiemu jakoś do rządu nie było spieszno.
Dlatego, że Piechociński ma wyraźny plan, który zarysował w kampanii wyborczej wewnątrz partii. Tym planem jest modernizacja PSL. On walczył o przywództwo w partii, osiągnął swój cel i teraz chce realizować plan zmian u ludowców. Przecież nie mógł przewidzieć, że Waldemar Pawlak zareaguje tak alergicznie na przegraną. Zakładał, że Pawlak zostanie w rządzie.
Jako doświadczony polityk chyba musiał zakładać, że jednak Pawlak zrezygnuje. Piechociński nie miał _ planu B _?
Miał tylko jeden plan zmiany w partii. Pamiętajmy, że on wygrał wybory na szefa partii i tym chce się zajmować. Jego celem jest modernizacja PSL.
Naprawdę uważa Pan, że to szczery plan? Nie przewidywał wejścia do rządu?
Myślę, że nie i on będzie się bardzo źle czuł w takim rygorze ministerialnym. To jest wykładowca, pięknoduch, a nie biurokrata. To już Pawlak ma bardziej taką naturę i dobrze się czuł za biurkiem.
Może Piechociński jest po prostu zagubiony?
Myślę, że Piechociński chce skończyć z tradycją, że każdy partyjny przywódca musi zostać premierem czy ministrem. Nie chce się temu poddać. On ma zupełnie inną wizję PSL i wie, że jeśli wejdzie w buty Pawlaka, będzie musiał zrezygnować ze swojej koncepcji.
Mówi Pan _ Piechociński ma plan na PSL _. Jaki?
PSL Piechocińskiego to po pierwsze partia nie tylko dla rolników. To ma być partia zmodernizowanej polskiej wsi i małych miasteczek. To nadal będzie partia ludowa, z korzeniami chrześcijańskimi i socjalna. Jego pomysł polega na tym, żeby usytuować PSL między PO i PiS. Piechociński chce wyeliminować dotychczasowy podział na polskiej scenie politycznej. On z PSL chce wejść między te partie i powiedzieć _ musimy się pogodzić _.
To ma być alternatywa dla PiS czy PO?
Alternatywa nie, ale bufor, bo PSL nie będzie alternatywą dla PO, ponieważ Platforma jest liberalna i taka zostanie. PSL chce być partią prowincji i będzie bardziej uderzała we wpływy PiS, czyli w małych miasteczkach będzie się starała przekonać proboszczów. Piechociński, według mnie, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie wszyscy wyborcy PiS są radykałami. Jeżeli wiec pojawi się siła jednocząca i wiarygodna, to ten socjalny elektorat z małych miasteczek i wsi może poprzeć właśnie ludowców.
To realny program?
Tak, ponieważ nie wszyscy wyborcy PiS są destrukcyjni, oni szukają spokojnej szansy dla siebie, skoro nie daje im jej PO idą za PiS, ale jeśli PSL przestanie być partią _ stołków i stanowisk _ jest szansa, że ludowcy zagospodarują część wyborców PiS. Zresztą Piechociński musi zdawać sobie sprawę z tych grzechów PSL i albo ucieknie do przodu, albo doprowadzi partię na dno sondaży.
PSL zostanie opozycją w koalicji?
Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Teraz PSL będzie jednocześnie i łatwiejszą partią i trudniejszą. Trudniejsza ponieważ Piechociński jest inteligentniejszy od Pawlaka. Nie da sobie, tak jak Pawlak, wciskać niczego. Spraw spornych jest sporo od KRUS zaczynając, więc Piechociński będzie ostro walczył o interesy swoich wyborców.
To gdzie ta łatwość dla Tuska?
Piechociński będzie mocniejszą gwarancją dla koalicji. Jako, że jest bardziej proeuropejski, mądrzejszy od Pawlaka, jest bardziej opanowany. Tusk i Piechociński mają podobny pogląd na politykę, dlatego będzie im łatwiej się zrozumieć.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
PSL wyjdzie z koalicji? "Wotum nieufności" Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak skomentowal wybór Janusza Piechocińskiego na prezesa PSL. Ocenił, że w obecnej sytuacji realna jest zmiana koalicji rządzącej. | |
Co dalej z PSL? "Będą ścierały się dwie..." Po wyborze Janusza Piechocińskiego na prezesa PSL w partii będą ścierać się dwie siły, ale nie będzie powtórki scenariusza Krzaklewski-Buzek. | |
Pawlak zostanie w rządzie? Piechociński przemówił Do czego nowy prezes PSL będzie namawiał obecnego wicepremiera? |