Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prezydent: Ustawa o prokuraturze posiada kształt z czasów stalinowskich

0
Podziel się:

Bronisław Komorowski nawołuje do jak najszybszej reformy tej instytucji.

Prezydent: Ustawa o prokuraturze posiada kształt z czasów stalinowskich
(Prezydent.pl)

href="http://www.money.pl/gospodarka/politycy/komorowski,bronislaw,polityk,168.html">Bronisław Komorowski uważa, że o ocenie prokuratura generalnego Andrzeja Seremeta powinno świadczyć funkcjonowanie jego instytucji. - _ A ta nie funkcjonuje dobrze _ - mówił. - _ Chyba takie zdanie ma również pan premier, skoro nie skwitował sprawozdania rocznego. I warto te mankamenty starać się naprawić, wyeliminować . _

Zdaniem prezydenta, o złym stanie prokuratury świadczy chociażby umorzenie postępowania w sprawie ujawnienia informacji z raportu o likwidacji WSI._ - Coś tu nie gra! No jeżeli sądy zasądzają odszkodowania od państwa polskiego za decyzje wcześniejsze, a prokuratura w tych samych kwestiach je umarza, to znaczy, że coś tu jest systemowo nie tak. I to dla mnie też jest sygnałem, że prokuratura nie jest pozbawiona poważnych mankamentów, różnorakiej, zresztą, natury _ - mówi prezydent w rozmowie z TVN24.

Posłuchaj wypowiedzi prezydenta:

Źródło: IAR

Jego zdaniem, zmiany wymaga także struktura prokuratury, dlatego Bronisław Komorowski uważa, że reformę należy przeprowadzić jak najszybciej i byłby zadowolony, gdyby procedowana ustawa o prokuraturze trafiła do Sejmu już w lutym. Prezydent nie widzi też problemu w tym, że zmiany nie są konsultowane z Andrzejem Seremetem.

- _ Wiem, że żadnej reformy, która by była konsultowana ciągle z tym, kto ma jej podlegać, nigdy się nie przeprowadzi. Jedno jest pewne - taki zainteresowany dąży głównie do tego, by spowolnić prace _ - wyjaśnia Komorowski.

Posłuchaj wypowiedzi prezydenta:

Źródło: IAR

Premier w grudniu ubiegłego roku poinformował, że nie podpisze sprawozdania z działalności Prokuratury Generalnej za 2012 rok. Od marca 2013 leżało ono na biurku szefa rządu. Jeszcze przed decyzją premiera Andrzej Seremet zapowiedział, że nie zamierza się podawać do dymisji. Przyznał jednak, że ruch Donalda Tuska budzi w nim _ pewną niepewność _.

W lutym 2007 r. prezydent Lech Kaczyński upublicznił sygnowany przez Macierewicza raport z weryfikacji WSI, którym rządzące wówczas PiS zarzucało wiele nieprawidłowości, m.in. brak weryfikacji z lat PRL, tolerowanie szpiegostwa na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią. Na podstawie raportu wszczęto kilka śledztw w sprawie przestępstw WSI, lecz większość umorzono. Osoby wymienione w raporcie jako agenci wytoczyły MON ponad 20 procesów. MON przeprosiło już większość z nich, kwota kosztów resortu z tego tytułu wyniosła 1,2 mln zł.

Pod koniec grudnia poinformowano, że umorzono śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji WSI z 2007 r. Wcześniej prokuratura chciała uchylić immunitet Macierewiczowi w tej sprawie. Osoby opisane w raporcie zapowiadają odwołanie. W tym trwającym od 2007 r. śledztwie Prokuratura Apelacyjna w Warszawie chciała zarzucić byłemu szefowi komisji weryfikacyjnej WSI niedopełnienie obowiązków przy tworzeniu raportu i poświadczenie w nim nieprawdy. Prokurator generalny Andrzej Seremet dwa razy zwracał jednak prokuraturze jej wniosek do Sejmu o uchylenie immunitetu posła PiS, między innymi z powodu uchybień formalnych oraz merytorycznych.

Zdaniem Komorowskiego, _ jedno jest pewne, że reforma prokuratury jest absolutnie niezbędna _. - _ Mam tutaj dosyć radykalny pogląd. Prokuratura ma kształt z czasów stalinowskich z roku 1950. To jest absolutnie archaiczne rozwiązanie, że prokuratura zajmuje się prowadzeniem śledztw, a nie nadzorowaniem śledztw; to jest archaizm z czasów słusznie minionych _ - podkreślił prezydent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)