Money.pl: Jak odbiera Pan słowa Jarosława Kaczyńskiego dotyczące sprawy półrocznej Magdy z Sosnowca? Powiedział: _ *Trzeba się cieszyć, że SB nie ma, ale niestety policja nie potrafiła przejąć tych metod. Tamci byli skuteczni _*.
*Stefan Niesiołowski, poseł Platformy Obywatelskiej: *Specjalnie nie ma się czego czepiać. Te słowa to niezręczność. Kaczyński z nienawiści do rządu i do instytucji państwa, czasami powie coś tak niezgrabnego jak zdanie które Pan przytoczył.
Może się tak zdarzyć, że policja totalitarnego państwa jest skuteczniejsza. Nie przestrzega prawa, torturami może wymuszać zeznania. Gdyby UB przesłuchiwała matkę Magdy W., to zeznanie miałaby w ciągu kilkunastu minut. Tylko cena, jaką trzeba by za to zapłacić, byłaby ogromna. Prezes PiS chyba nie chciałby jej zapłacić.
To zdanie pokazuje, że Jarosław Kaczyński nie ma świadomości tego, czym mogłaby być policja działająca metodami SB?
Ostatnią rolę jaką chciałbym przyjąć to bycie adwokatem Kaczyńskiego, tylko w tej sprawie uważam, że powiedział rzecz niezgrabną i bezmyślną. Nie czepiajmy się prezesa PiS. On doskonale wie, co to jest policja totalitarna i to nie jest człowiek, który popiera takie metody.
Jarosław Kaczyński po prostu, mówiąc kolokwialnie, chlapnął?
Chlapnął i to nie po raz pierwszy. Zdarzało mu się kilkakrotnie coś powiedzieć bezmyślnie. Niezręcznie jest mi to mówić, bo uważam Kaczyńskiego za wyjątkowo szkodliwego dla Polski polityka, ale nie mogę z niego robić obrońcy policji państwa totalitarnego, bo nim nie jest.
Nie mogę się też zgodzić z komentarzami, że Kaczyński chce zaprowadzić w Polsce metody SB i żałuje, że policja to nie Służba Bezpieczeństwa. Kaczyński tak nie uważa.
Te słowa Pana zdziwiły, zaszokowały?
Trochę zdziwiły, bo to olbrzymia niezręczność i jest to dla niego bardzo niewygodne. _ Zaszokowały _ to za mocne słowo. Mnie nic nie szokuje. Zresztą jeśli Kaczyński potrafi prowadzić manifestację, na której są hasła typu _ Konzetrazion Lager Europa _ to zdanie, o którym mówimy to _ mały pikuś _.
Ale czym innym jest niezręczna wypowiedź, a czym innym dążenie do wprowadzenia metod SB. Powtarzam, Kaczyński to nie jest człowiek, który chciałby totalitarnej policji.
Jarosław Kaczyński miał kilka takich _ niezręcznych _ wypowiedzi. Przed wyborami było na przykład zdanie o Angeli Merkel. Prezes PiS nie uczy się na błędach?
Jest niereformowalny. Nienawiść uniemożliwia mu racjonalną ocenę i stąd tyle niefortunnych wypowiedzi. Myślę, że rano po wstaniu z łóżka: myje zęby, goli się i zaczyna myśleć o tym, co by tu powiedzieć na Tuska?
Prezes PiS nie słucha swoich doradców, czy oni mu źle podpowiadają?
Wydaje mi się, że nie słucha. Gdyby ich słuchał, to widzielibyśmy tego efekty.
Pan, jako poseł PO, cieszy się z tych wpadek prezesa PiS? Dzięki nim PO nie musi się bać konkurencji ze strony PiS-u.
Nie cieszę się. To tak jakbym cieszył się, że Kaczyński zrobił _ zbrojny zamach stanu, _ a ten się nie udał. Można by wtedy powiedzieć _ oszalał _, tylko że wielką cenę zapłaciłaby za to Polska. W tym przypadku jest tak samo. Nie cieszę się, bo takie wypowiedzi psują dyskusję w polityce.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
Na te zmiany Kaczyński nigdy się nie zgodzi Prezes PiS kpi z rządzącej koalicji: _ Oni nawet nie potrafią przygotować projektu ustawy _. | |
Nawet zdaniem Kaczyńskiego, coś się Polsce udało W czasie rządów Tuska może się zdarzyć coś dobrego - pisze Bartosz Chochołowski. |