"Z układzikami trzeba nieustannie walczyć"

- _ Poseł Kalemba to nie jest polityk z mojej bajki w 100 procentach, ma pewnie inny temperament, trochę inną mentalność. Ale to poseł Kalemba przyjął na siebie bardzo twarde warunki jakie obowiązują w moim rządzie i to od blisko pięciu lat. Kto wchodzi do administracji rządowej, kto staje się członkiem naszej ekipy, ten musi działać odpowiedzialnie i solidarnie jako część zespołu, a nie jako indywidualność z własnymi poglądami czy fochami. I poseł Kalemba w trakcie rozmowy sprawił na mnie wrażenie świetnie rozumiejącego reguły gry _ - powiedział premier.

Premier zaznaczył, że kto nie akceptuje reguł gry w jego rządzie, żegna się ze stanowiskiem. Poinformował, że ze Stanisławem Kalembą dał sobie czas do końca grudnia. Jak mówił, nie jest to okres próbny, ale czas na realizację zadań, które przed nowym ministrem rolnictwa postawił.

- _ To jest sześć miesięcy żeby zobaczyć, czy poseł Kalemba jest lepszy i skuteczniejszy niż niektóre opinie które na jego temat są dzisiaj wypowiadane. Gdybym nie miał pewności, że poseł jest zdeterminowany, żeby wpasować się w nasze zespół, to bym nie podejmował przesadnego ryzyka. Premier Pawlak, który mnie powiadomił o tej rekomendacji, powiedział otwarcie, że wie że PSL ponosi pełną odpowiedzialność za tę rekomendację, dlatego nie ryzykowałby tutaj jakiejś wpadki. Jeśli się okaże, że poseł Kalemba nie pasuje do zespołu, to przed wigilią się rozstaniemy _ - podkreślił Tusk.

Na pytanie o eurosceptycyzm Stanisława Kalemby, odpowiedział, że nie przeszkadza mu to. - _ My mamy z premierem Pawlakiem niewyczerpane zasoby euroentuzjazmu, dlatego to się na pewno da zrównoważyć _ - stwierdził Tusk.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/107/m201835.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kalemba;nowym;ministrem;rolnictwa;juz;oficjalnie,206,0,1132750.html) *Tusk podjął decyzję. Jest następca Sawickiego * Premier wierzy, że nowy minister rolnictwa będzie skutecznie walczył z nepotyzmem w państwowych agencjach i spółkach. Donald Tusk zlecił audyt w agencjach i spółkach rolnych. Szef rządu zaznaczył, że postawił warunki nowemu ministrowi rolnictwa, które mają doprowadzić do _ oczyszczenia _ sytuacji w agencjach i spółkach rolnych.

- _ To nie tylko gotowość do podjęcia działań oczyszczających sytuację zarówno w agencjach podporządkowanych temu ministerstwu, jak i w spółkach, w tym w spółce Elewarr, które są pod nadzorem ministra rolnictwa. To także gotowość do możliwie rychłego zakończenia prac przygotowawczych nad ustawami, które wprowadzą realne prawne warunki rachunkowości i dochodowości w polskim rolnictwie _ - wyjaśnił premier.

Podkreślił, że rząd we wrześniu przygotuje ustawę, która ma ograniczyć negatywne zjawiska w spółkach i agend podlegających temu ministerstwu. Do końca roku mają być też zmiany wprowadzające ściślejszy nadzór. - _ Chodzi o to, że jeśli ktoś decyduje się zostać prezesem spółki Skarbu Państwa lub z udziałem Skarbu Państwa, to oczywiście powinien dużo zarabiać, bo musi być wybitnym fachowcem, ale wcale nie musi zarabiać także w innych miejscach pracy podległych jego spółce _ - wyjaśnił Tusk.

- _ Jestem przekonany, że to skażenie nepotyzmem załatwiactwem jest dość mocno rozpowszechnione w naszym kraju. Ono nie ma jednej barwy partyjnej albo branżowej. Najwyższy czas żebyśmy wspólnie zbudowali jak najszybciej reguły prawne, które przynajmniej radykalnie ograniczą te zjawiska, jeśli nie ma sposobu na wytrzebienie ich w stu procentach. Podobnie jak z korupcją, nepotyzmem i z tym światem znajomości, układzików, załatwiania, trzeba nieustannie walczyć, stawiać mu bariery _ - powiedział Tusk.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/171/m240555.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/serafin;wiedzial;o;nagraniu;kto;je;zlecil,200,0,1132488.html) *Serafin wiedział o nagraniu. Kto je zlecił? * Szef Krajowego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych zeznawał w prokuraturze. Donald Tusk liczy na to, że przygotowany przez rząd projekt uda się przyjąć do końca roku. Zapowiedział również, że we wrześniu przedstawi plany rządu na kolejne trzy lata. Jak poinformował wystąpienie ma podsumować dotychczas zapowiedziane w expose plany i otworzy kolejny etap.

- _ No z całą pewnością będzie to wystąpienie, które zamknie ten pierwszy okres, czyli po realizacji tych najważniejszych punktów z expose. Będzie zarysowaniem planu na trzy lata, na drugą większą część naszej kadencji. Taką mamy nadzieję, że będziemy konsekwentni i do końca kadencji będziemy odpowiadali za tę robotę _ - powiedział.

Premier podkreślił, że jednym z tematów będzie sytuacja Polski w kontekście tego co będzie działo się w Europie.

- _ Plany na przyszłość także w kontekście tego, co będzie się działo w Europie, ale także w kontekście koniecznej sanacji państwa w tej sferze, o której dzisiaj mówimy, czyli przeciwdziałania zjawisku nepotyzmu i zjawisk pokrewnych _ - dodał.

Donald Tusk tłumaczył, że wrześniowe wystąpienie odbędzie się na forum Sejmu i będzie to pogłębiona informacja Prezesa Rady Ministrów.