Posłowie zdecydowali. Projekt ustawy o nowelizacji VAT trafi do dalszych prac w komisji finansów publicznych. Wicepermier Jacek Sasin rzutem na taśmę zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość zgłosi poprawkę. Chodzi o kontrowersyjny pomysł podwyższenia VAT-u z 5 proc. na 23 proc. w przypadku napojów owocowych.
- Nagle opozycja zaczęła się interesować się losem polskich sadowników. Chciałem poinformować, że nie macie szans nas w tym prześcignąć. PiS zgłosi poprawkę, która sprawi że wszystkie napoje z polskich owoców będą z niższym VAT-em - mówił w Sejmie Sasnin.
Wtórował mu poseł PiS Łukasz Schreiber: - Wzruszająca troska opozycji. Na posiedzeniu komisji finansów publicznych PiS złoży poprawkę, która pozostawi VAT na poziom takim, jaki jest obecnie.
Głosowanie poprzedziła ożywiona debata: - Ustawa obniża stawkę podatku na żywność śmieciową, a na napoje z polskich owoców i warzywa podwyższa do 23 proc. Czy minister Ardanowski o tym wie? - pytała z sejmowej mównicy posłanka PSL, Genowefa Tokarska.
- Podwyżka VAT sprawi, że 150 tys. ton owoców nie zostanie skupionych. Rolnicy nie będą mogli ich sprzedać. Czy pan minister finansów wie, że ta ustawa morduje polskie rolnictwo? Będziemy pili więcej Coca-Coli, a polskie jabłka zgniją – ostrzegała Dorota Niedziela z PO.
- Wystarczy trucia polskich dzieci – krzyczał poseł Kukiz '15, Jarosław Suchajko. Jak dodał: - Wystarczy jedzenia śmieciowego, niech państwo naprawi tę matrycę. Inaczej Ministerstwo Zdrowia będzie dalej wydawało pieniądze na profilaktykę. Odrzućmy tę ustawę, dajmy szansę polskiemu rolnictwu.
Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt nowelizacji ustawy o VAT przewiduje wprowadzenie nowej matrycy stawek tego podatku. W założeniu zmiany mają uprościć ich stosowanie, zakładane są też zmiany stawek dla niektórych produktów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl