W pierwszym kwartale ceny mieszkań w strefie euro (mierzone wskaźnikiem House Price Index) wzrosły o 5,0 proc w porównaniu z analogicznym kwartałem poprzedniego roku. Jest to najwyższy roczny wzrost od drugiego kwartału 2007 roku.
W całej Unii Europejskiej wzrost ten był podobny i wyniósł 5,5 proc. Jak zaznacza Eurostat, na dane nie miały wpływu środki ograniczające COVID-19, które państwa członkowskie zaczęły wprowadzać w tym okresie.
Polska znajduje się w czołówce rankingu. Spośród państw członkowskich, dla których dostępne są dane, najwyższy roczny wzrost cen nieruchomości mieszkaniowych odnotowano w Luksemburgu (+ 14,0 proc.), Słowacji (+ 13,1 proc.), Estonii (+ 11,5 proc.), Polsce (+ 11,3 proc. ) i Portugalii (+ 10,3 proc.), podczas gdy ceny spadły tylko na Węgrzech (-1,2 proc.).
W kontekście statystyk Eurostatu za pierwszy kwartał warto wspomnieć, że według najnowszych danych, na polskim rynku nieruchomości namieszała epidemia koronawirusa, a ceny mieszkań w końcu zaczęły spadać. Co więcej, według prognoz, przez kolejne dwa lata mieszkania mogą stanieć w sumie o kilkanaście procent.
Eurostat porównał także wzrost cen mieszkań oraz wzrost czynszów od początku 2007 roku. Podczas gdy w Unii Europejskiej czynsze stale rosły przez cały ten okres, ceny mieszkań znacznie się wahały. Mowa tu o średnich danych, dla wszystkich państw członkowskich. W poszczególnych krajach ceny najmu i ceny mieszkań mogły zachowywać się zupełnie inaczej.
Polska należy do krajów, w których od 2007 roku ceny najmu poszły w górę znacznie bardziej (o ok. 50 proc.) niż ceny mieszkań (które zdrożały niecałe 20 proc.). To porównanie dotyczy jedynie dwóch momentów. Między nimi ceny mogły ulegac znacznym wahaniom. Warto wspomnieć, że teraz również stawki za wynajem mieszkań mogą być niższe, bo koronawirus ograniczył wynajem krótkoterminowy.
Od 2007 roku ceny mieszkań najmocniej poszły w górę w Luksemburgu, Austrii i Szwecji, gdzie wzrost ten wyniósł ponad 80 proc. Są też kraje, jak Grecja, Rumunia, Irlandia, Hiszpania czy Włochy, w których ceny mieszkań spadły. Natomiast najem podrożał najmocniej na Litwie, w Czechach i na Węgrzech, odpowiednio: 101 proc., 82 proc. i 75 proc.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie