Rząd Szwajcarii powołał się na analizy Federalnego Biura Roboczego. Biuro uznało, że szwajcarskie prawo nie pozwala na zamrożenie aktywów bez rekompensaty. W ubiegłym roku Szwajcaria zamroziła prywatne rosyjskie aktywa o wartości 8,13 miliardów dolarów.
Szwajcaria stawia sprawę jasno ws. konfiskaty rosyjskich majątków
"Będziemy wspierać Ukrainę, niezależnie od dyskusji o zamrożonych aktywach" - zapewniła jednocześnie Szwajcarska Rada Federalna.
Konfiskata zamrożonych prywatnych aktywów jest niezgodna z konstytucją federalną i obowiązującym porządkiem prawnym oraz narusza międzynarodowe zobowiązania Szwajcarii - wyjaśniło szwajcarskie Ministerstwo Sprawiedliwości, dodając, że "inne kraje mają podobne prawa i gwarancje konstytucyjne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szwajcarskie banki zabierają głos
Przeciwko konfiskacie opowiedziały się też szwajcarskie banki. Stowarzyszenie Bankierów Szwajcarskich uznało w zeszłym miesiącu, że "brak jest podstaw prawnych do konfiskaty".
Agencja Reutera przypomina, że Szwajcaria przyjęła już kolejne sankcje wobec Rosji w związku z konfliktem na Ukrainie, w tym unijny limit cen ropy.
Kraj zaakceptował też w ubiegłym miesiącu najnowszy pakiet obostrzeń UE, zgodnie z którym na kolejnych 200 osób nałożono sankcje, a także wprowadzono nowe ograniczenia, jak zakaz eksportu dla przemysłu lotniczego (co obejmuje silniki do samolotów i dronów).
KE chce wykorzystać rosyjskie pieniądze
W listopadzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała prace nad międzynarodowym porozumieniem umożliwiającym konfiskatę zamrożonych rosyjskich aktywów. Uzyskane pieniądze miałyby być wykorzystane na wypłatę odszkodowań dla Ukrainy.
Rosja musi również zapłacić finansowo za zniszczenia, które spowodowała. Szkody poniesione przez Ukrainę szacuje się na 600 mld euro. Rosja i jej oligarchowie muszą zrekompensować Ukrainie szkody i pokryć koszty odbudowy kraju - przekonywała w oświadczeniu szefowa KE.
UE zablokowała 300 miliardów euro rezerw Rosyjskiego Banku Centralnego i zamroziła 19 miliardów euro należących do rosyjskich oligarchów.