W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego po epidemii COVID-19 weszły w życie przepisy umożliwiające sklepom rozładowanie w niedziele towaru obejmującego tzw. pierwszej potrzeby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Handel w niedziele. 1 sierpnia zmieniły się przepisy
Specustawa covidowa miała wprowadzić rozwiązania będące wsparciem w związku z zakłóceniami łańcucha dostaw w obliczu epidemii. W praktyce takich problemów było niewiele. Mimo to pracodawcy chętnie korzystali z dostępnych ułatwień.
Popularnym rozwiązaniem było też otwieranie sklepów z kasą samoobsługową. Na terenie placówki przebywali pracownicy, ale nie obsługiwali oni klientów, lecz wykładali towar na półki.
Wspomniane zaostrzenie obowiązujących przepisów jest efektem zniesienia stanu epidemicznego, który obowiązywał w Polsce do końca czerwca. Od 1 sierpnia właściciele sklepów nie mogą już obchodzić przepisów dzięki wykorzystywaniu tymczasowych rozwiązań związanych z epidemią.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym naruszaniu przepisów - kara ograniczenia wolności.