Porozumienie zakłada, że resort do 7 lutego przedstawi branży stan prac legislacyjnych i uzgodnień międzyresortowych wraz z całościową kwotą pomocy, a do końca marca będą znane szczegółowe warunki pomocy i zacznie się nabór wniosków.
Ministerstwo zwróciło się także do Komisji Europejskiej o rozszerzenie programu operacyjnego, dzięki któremu możliwa będzie pomoc dla wędkarzy rekreacyjnych oraz zaproponowało przepisy w nowelizacji ustawy o recyklingu pojazdów wycofywanych z eksploatacji, które umożliwią wędkarzom uzyskanie rekompensat za zakończenie działalności i złomowanie jednostki rybackiej.
- Rozmowy były trudne, ale udało nam się uzgodnić kwotę i podpisać porozumienie - powiedział Waldemar Giżanowski, prezes Stowarzyszenia Armatorów Jachtów Komercyjno–Sportowych.
Jak dodał, armatorzy nie zaprzestają pogotowia strajkowego, ale liczą, iż resort wywiąże się ze zobowiązania.
Sztab kryzysowy reprezentuje ponad 100 armatorów, którzy zatrudniają po dwóch, trzech pracowników i organizowali wyprawy dla wędkarzy zajmujących się rekreacyjnie rybołówstwem morskim.
Domagają się oni możliwości złomowania jednostek, możliwości stworzenia osłony na czas opracowania przepisów przez ministerstwo i możliwości rekompensat dla załóg. Ich zdaniem, na zaspokojenie tych roszczeń potrzeba ok. 150 mln zł.
Protest jest związany z wprowadzonym przez Unię Europejską zakazem połowu dorsza we wschodniej części Morza Bałtyckiego od stycznia 2020 r. Jest też odpowiedzią na zwłokę w nowelizacji ustawy o recyklingu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl