Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział, że jest szansa na to, żeby kierowcy mogli jeszcze w tym roku skorzystać z tunelu w ciągu przebudowywanej Zakopianki.
- Zawirowania związane z pandemią dotknęły między innymi tunel na Zakopiance, bo tam niestety COVID nam opóźnił tę realizację, ale nie aż tak bardzo, żebyśmy nie mieli nadziei, że w tym roku pojedziemy tunelem — powiedział Adamczyk w TVP Info.
Plany rządu pokrzyżował COVID-19
Tunel jest drążony w masywie góry Mały Luboń w Beskidzie Wyspowym. Drążenie pierwszego tunelu rozpoczęło się 6 marca 2017 r. od strony północnej w miejscowości Naprawa.
- Nie chcę zapeszać, wszystko wskazuje na to, że ten rok 2022, to rok, kiedy pojedziemy bezpiecznie nowym odcinkiem przebudowywanej Zakopianki – dodał minister.
Tzw. tunelowy odcinek Zakopianki to trasa S7 Naprawa – Skomielna Biała. Tunel miał być gotowy w grudniu, wykonawca Astaldi opóźnienia tłumaczy pandemią i niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.
Obecnie w obydwu nitkach tunelu o długości 2,06 km, wykonano już całkowicie płytę podjezdniową. Trwają nadal prace związane z wykonaniem zabezpieczenia ogniochronnego, przy czym w prawym tunelu wykonano ponad 90 proc. tej powłoki, a w lewym ponad 25 proc.