Jak wynika z oświadczenia spółki, Page i Brin "będą dalej angażować się w działalność koncernu jako współzałożyciele, udziałowcy i członkowie rady dyrektorów".
O sprawie pisze dziennik "Financial Times", który ocenia, że współzałożyciele internetowego giganta byli ostatnio coraz mniej widoczni i coraz słabiej angażowali się w kluczowe projekty.
Brak obecności założycieli w przestrzeni publicznej była dla koncernu dodatkowym obciążeniem po fali krytyki, jaka spotkała Google ze strony mediów i polityków.
"Niezdolność kogokolwiek z wyższej kadry menedżerskiej do aktywnego przewodzenia obronie firmy osiągnęła szczyt w ubiegłym roku, kiedy Google było reprezentowane podczas wysłuchania na Kapitolu przez puste krzesło" - czytamy w "Financial "Times".
Na miejsce Page'a i Brina wejdzie Sundar Pichai, który od 4 lat jest szefem Google'a. To dla niego spory awans i znaczące poszerzenie zakresu projektów, które będzie kontrolował.
Menedżer obejmie nadzór m.in. nad Waymo, które pracuje nad autonomicznym samochodem, oraz Calico, które skupia się na przeciwdziałaniu śmiertelnym chorobom.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl