Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Założyli fotowoltaikę i szybko pożałowali. Rachunek zwalił ich z nóg

19
Podziel się:

Państwo Białkowie w ramach oszczędności zdecydowali się na zmianę dostawcy prądu i zainwestowanie w fotowoltaikę. Jednak pierwsza faktura, która przyszła z opóźnieniem opiewała na olbrzymią kwotę. Pan Białek próbował interweniować, lecz PGE nie przyjmowała reklamacji i odwołań - podaje gazeta.pl.

Założyli fotowoltaikę i szybko pożałowali. Rachunek zwalił ich z nóg
Rodzina otrzymała horrendalny rachunek za prąd (Adobe Stock, iyanadimitrova)

Problem rodziny Białków został nagłośniony przez program "Interwencja" Polsat News. Założyli instalację fotowoltaiczną, aby obniżyć rachunki za prąd w wynajmowanym sklepiku w Tokach, na Podkarpaciu. Umowę z Polską Grupą Energetyczną (PGE) podpisali na początku 2023 roku, a pan Białek wystąpił o zamrożenie cen energii w ramach rządowego programu - podaje gazeta.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Horrendalny rachunek za prąd zszokował rodzinę

Montaż instalacji fotowoltaicznej o mocy 20 kW kosztował ich 90 tys. złotych. Pan Białek wspominał, że podpisał standardową umowę na dystrybucję i sprzedaż energii z zamrożeniem cen. Przekonywał, że obserwując produkcję prądu, był zadowolony z niskiego zużycia.

Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo. Według umowy rozliczenia miały być przekazywane co dwa miesiące, lecz po upływie tego czasu faktury nie otrzymali. Pan Białek wielokrotnie odwiedzał oddział PGE, gdzie zapewniano go, aby się nie przejmował, ponieważ takie opóźnienia często występują przy zmianie dostawcy. Pierwszy rachunek dotarł do nich w marcu 2024 roku, na którym widniała kwota 37 tys. złotych.

Portal opisuje, że na fakturze cena energii wynosiła 2,10 zł za kWh, zamiast 70 groszy, co było uzgodnione w umowie. Białek zauważył, że zamrożenie ceny energii nie dotyczyło właściwego punktu poboru, lecz innego budynku, gdzie zużycie energii było zerowe.

W ich punkcie zużycie wynosiło 10 tys. kWh rocznie. Próbował odwołać się do dostawcy energii i złożył reklamację faktury, lecz PGE je odrzuciło i zakończyło postępowanie reklamacyjne.

Dopiero interwencja redakcji programu "Interwencja" przyniosła przełom w sprawie - wskazuje portal. Po pewnym czasie dziennikarze otrzymali odpowiedź od PGE, że reklamacja państwa Białków została rozpatrzona pozytywnie. W piśmie informowano klientów, że mogą skorygować oświadczenie dotyczące numeru PPE. Po dostarczeniu skorygowanego oświadczenia i informacji o błędnym PPE PGE przystąpi do korekty rozliczeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Leo.
4 miesiące temu
A jeszcze nie tak dawno money pl opierając się na analizach swoich ekspertów przekonywał nas na tym portalu jaka to wspaniała jest fotowoltaika , a tu masz ! Rachunki powalają z nóg !
ef2
4 miesiące temu
SPÓŁKI SKARBU PAŃSTWA SA TYLKO DO TEGO ABY TŁUSTE KOTY Z DOWOLNEJ PARTII MOGŁY SIĘ NACHAPAĆ
jaan
4 miesiące temu
Władza potrafi zmarnować miliardy, a na Polaka nakłada podatki. Za zmarnowaną kasę mogli wybudować setki magazynów energii. Czy jest ktoś trzeźwo myślący w o dobrze rozwiniętym systemie energetycznym?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
7777
3 miesiące temu
Państwowe przedsiębiorstwa to królestwa wyzysku i cwaniactwa. Karmią nas racją stanu a są bezwzględnymi dyktatorami. Jednostronnie zmieniają umowy, zawsze mają rację, ustalają ceny z sufitu i są bezkarne.
Eko
3 miesiące temu
20 lat temu zasadzilem 2 ha lasu. I mam źródło Energi koszt trochę pracy. A wiatrak fotowoltanika pompy są super dla tych co nimi handlują he he
Anna
4 miesiące temu
To jest standard W PGE Jest to problem niemal każdego obywatela, który założył fotowoltaikę nie mając swojego magazynu. Dziwie się bardzo , że właśnie instytucje tak postępują. Reklamację zawsze rozpatrywane na korzyść PGE. Może kiedyś ktoś to zauważy i pomoże zwykłym obywatelom.
Europejczyk
4 miesiące temu
Wszystkie umowy są skomplikowane i są tylko dobre dla sprzedawcy lecz i tak trzeba je podpisać bo inaczej wyjdziesz bez załatwienia sprawy
Niemiec
4 miesiące temu
Wynajmuje sklep i zainwestował prawie 100 tysięcy zł dobrze się zarabia na sklepie co będzie jak właściciel zerwie umowy najmu lub bardzo podniesie czynsz albo w poblizu powstanie Dino