Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) poinformowało w poniedziałek, że pojawiające się doniesienia medialne dotyczące prac nad rozwiązaniami dotyczącymi obowiązku rejestracji mikroinstalacji prosumenckich oraz objęciu ich opłatą ekologiczną, są nieprawdziwe. "Nie są prowadzone żadne prace w tym zakresie" - podkreślono.
Rzecznik ministerstwa Aleksander Brzózka zapewnił na Twitterze, że "nie są prowadzone w MKiŚ żadne prace nad podatkiem od fotowoltaiki".
Podatek od fotowoltaiki? Stanowczy komentarz resortu środowiska
W komunikacie podkreślono z kolei, że rząd podejmuje działania wspierające dalszy i zrównoważony rozwój OZE, w tym fotowoltaiki.
Dzięki programom dotacyjnym takim jak Mój Prąd, Czyste Powietrze czy Energia dla Wsi realizowanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), dostęp do energii pozyskiwanej ze słońca stał się możliwy dla prawie 1,3 mln prosumentów, którzy podjęli działania na rzecz samodzielnego wytwarzania energii na własne potrzeby, obniżając tym samym własne rachunki za energię - zwrócono uwagę, dodając, że moc prosumenckich mikroinstalacji PV osiągnęła ponad 9,7 GW.
"Łącznie moc zainstalowana w fotowoltaice to dziś ponad 14,2 GW. Dla porównania na koniec 2015 r. takie instalacje przyłączone do sieci elektroenergetycznych miały zaledwie 0,1 GW, natomiast liczba prosumentów w Polsce oscylowała wokół 4 tys." - dodano w komunikacie.