Skuber to skuter z kierowcą, który można zamówić jak taksówkę. Usługę, którą stworzył polski startup, zacznie działać od marca tego roku. Będzie ona dostępna we wszystkich miastach wojewódzkich.
Skuter można zamówić przez aplikację. Jej twórcy zapowiadają, że przez miesiąc od uruchomienia usługa będzie bezpłatna. Później za 1 km trzeba będzie zapłacić 90 gr. Twórcy Skubera planują rozbudować aplikację o rozproszoną koparkę kryptowaluty, którą będzie można zapłacić za przejazd.
– Obserwując niezwykle dynamiczny rozwój kryptowalut na całym świecie, doszliśmy do wniosku, że możemy je zaproponować naszym klientom jako równorzędny środek płatniczy. Korzystanie z koparki kryptowalut pozwoli nie tylko opłacić przejazd lub wysłanie przesyłki, ale również uzyskać dodatkowe zniżki u naszych partnerów – wyjaśnia Michał Dąbrowski z zespołu Skubera.
Polski startup nie chce na tym poprzestać.Planuje stworzyć także własną flotę elektrycznych samochodów. Inwestorem będzie Prosty Fundusz, wspierający innowacyjne polskie startupy w ramach programu "Prosta Polska".
– Dzięki dużemu zainteresowaniu platformą Skuber oraz pozyskanemu dofinansowaniu, rozpoczęliśmy testy małych samochodów elektrycznych, dzięki którym będziemy mogli zdywersyfikować usługę - mówi dodał Dąbrowski.
W tym przypadku cena przejazdu również wyniesie 0,90 zł za kilometr. Firma planuje przyjąć 69 tys. zweryfikowanych kierowców, którzy będą na bieżaco oceniani.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl