Rząd wprowadza mechanizm mrożenia taryf, który sprawi, że podwyżki cen energii mają nie być tak drastyczne.
W czwartek miało miejsce drugie czytanie i głosowanie nad projektem ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023. Za ustawą głosowało 411 posłów, przeciw było 6, a wstrzymało się 14.
Ustawa dotyczy odbiorców wrażliwych: mikro, małych i średnich przedsiębiorców, podmiotów użyteczności publicznej, jak m.in. placówki opieki zdrowotnej, szkoły, domy pomocy społecznej, placówki kulturalne, organizacje pozarządowe. Ustawa obejmuje też gospodarstwa domowe.
Mechanizm zastosowany ma być również wobec samorządów i samorządowych zakładów budżetowych oraz wobec producentów rolnych, którzy są mikro, małymi lub średnimi przedsiębiorcami.
Zasada maksymalnej ceny za MWh
W przypadku wszystkich podmiotów wrażliwych, jak choćby małych i średnich firm, a także m.in. szkół i szpitali, ale poza gospodarstwami domowymi to będzie 785 zł za MWh.
W przypadku rodzin to cena 693 zł za MWh. Państwo bierze na siebie największy ciężar podwyżek, który inaczej trafiłby bezpośrednio w polskie rodziny czy w przedsiębiorców - przekonuje rząd.