Radio otrzymało też zdjęcie żołnierzy przed hotelem w Warszawie, które za zgodą stacji publikujemy.
"Większa widoczność wojska na ulicach w całej Polsce związana jest z decyzją Ministra Obrony Narodowej o znaczącym zwiększeniu zaangażowania wojska w walce z koronawirusem. Rozszerzamy także skalę zadań, które realizują żołnierze, wspierając cywilną służbę zdrowia" - taką odpowiedź z Ministerstwa Obrony Narodowej otrzymało radio, które zwróciło się do resortu z prośbą o komentarz.
Resort MON dodał, że w walkę z pandemią będzie zaangażowanych "nie mniej niż 20 tys. żołnierzy zarówno Wojsk Obrony Terytorialnej, jak i wojsk operacyjnych".
Radio Kolor wiąże większą obecność żandarmów na warszawskich ulicach z zapowiadaną na piątek manifestacją po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji.
Także money.pl zwrócił się z pytaniem do Żandarmerii Wojskowej. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy od rzecznika: "Od 28 października br., w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii i wzrostem zachorowań na COVID 19, ŻW wspiera Policję w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. Działania ŻW będą adekwatne do tych, które realizowała podczas EURO 1012, Światowych Dni Młodzieży czy Szczytu NATO. Wspólne działania ŻW i Policji mają na celu walkę z COVID 19 i będą polegały przede wszystkim na egzekwowaniu wprowadzonych w związku z epidemią obostrzeń oraz sprawdzaniu obowiązku przestrzegania kwarantanny. To już 23 raz jak ŻW wspiera policję w trybie art. 18a Ustawy o Policji".
Jak już informowaliśmy, zarządzeniem premiera Mateusza Morawieckiego od środy 28 października żandarmeria ma pomagać policji.
Wiceszef MON Marcin Ociepa w programie "Tłit", pytany, czy Żandarmeria zostanie zaangażowana w obronę kościołów, odparł: - Nie, na pewno nie w wymiarze zorganizowanym. ŻW nie jest szkolona do osłony manifestacji. Natomiast każdy funkcjonariusz ma obowiązek reakcji jak widzi przestępstwo. Profanowanie kościołów, przerywanie mszy, niszczenie zabytków jest przestępstwem. Żandarm będzie reagował, tak jak będzie reagował policjant - mówił Marcin Ociepa.
Jak informował Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej, żandarmi wraz z funkcjonariuszami policji patrolują ulice Warszawy - czytamy na stronie.
Czytaj także: Nowe obostrzenia w strefach. Minister zdrowia wprowadza "politykę zero tolerancji"