Jak wynika z oświadczenia majątkowego Mateusza Morawieckiego opublikowanego w 2022 roku, pod koniec grudnia 2021 r. ówczesny premier kupił obligacje skarbowe o wartości ponad 4,6 miliona złotych. Zgodnie z wyliczeniami Michała Sadraka z portalu obligacje.pl, które opublikował tvn24.pl, były szef rządu mógł zarobić z tytułu odsetek 96,4 tys. zł na rękę.
Mateusz Morawiecki zarobił na obligacjach. Wiadomo, z kim podzielił się zyskiem
W przypadku Morawieckiego inwestycja w obligacje okazała się złotym interesem. "Tylko w pierwszym roku odsetki z papierów skarbowych przyniosły ok. 100 tys. zł, w kolejnym - już 395 tys. zł. Ten rok - m.in. z powodu niższej inflacji - przyniesie skromniejsze zyski. Jak wynika z wyliczeń eksperta, z racji spadającego oprocentowania obligacji, odsetki z trzyletnich papierów mogą wynieść w 2024 r. 51 tys. 715 zł, z czteroletnich - 131 tys. 070 zł" - pisze "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Morawiecki przekonywał, że zysk z zakupionych obligacji przekazuje na szczytne cele. "Fakt" ustalił, które instytucje otrzymały wsparcie od byłego szefa rządu. Są wśród nich m.in. Stowarzyszenie PSONI Koło w Jarosławiu, wspierające osoby z niepełnosprawnościami, Fundacja Brat Słońce pomagająca uchodźcom, a także Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym Krok za krokiem w Zamościu czy Stowarzyszenie My dla Innych.
Warto zaznaczyć, że jeszcze na koniec 2020 r. premier Morawiecki nie posiadał obligacji, a jego oszczędności opiewały na kwotę 4,7 mln zł. Szefem rządu był od 11 grudnia 2017 do 13 grudnia 2023 r.