Sławomir Cytrycki to jeden z najbliższych współpracowników Marka Belki. Gdy ten był premierem, Cytrycki był szefem jego kancelarii. Gdy zaś Belka trafił na stanowisko prezesa NBP, również i tam Cytrycki stał się jego kluczowym pracownikiem.
Sławomir Cytrycki kierował gabinetem Belki od 2010 do 2016 r. Dzięki ujawnieniu danych przez NBP, dowiedzieliśmy się, ile wtedy zarabiał. Pensja robi wrażenie.
Obejrzyj: Cyfrowa rewolucja i e-podpisy
W 2011 r. jego roczna pensja brutto wyniosła nieco ponad 530 tys. zł. Rok później prawie dobiła do 600 tys. W kolejnym rokuj było jeszcze lepiej - 636 tys. Potem jego pensja jednak nieco się zmniejszyła, o ok. 10 tys. W 2015 r. w ostatnim na tym stanowisku, Sławomir Cytrycki zarobił ponad 733 tys. zł. To daje mniej więcej 61 tysięcy zł miesięcznie brutto.
W 2015 r. żaden szef departamentu nie mógł liczyć na takie pieniądze. Szef działu prawnego zarobił w 2015 r. ok. 590 tys., a dyrektor departamentu ryzyka operacyjnego i zgodności - ok. 345 tys.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl