Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja

To nie tylko służba. Oto ile zarabiają strażacy w OSP

39
Podziel się:

Strażacy ochotnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej czuwają nad bezpieczeństwem Polaków w mniejszych ośrodkach. Za ich służbę przysługuje im wynagrodzenie w postaci ekwiwalentu. Oto na ile mogą liczyć druhowie z OSP.

To nie tylko służba. Oto ile zarabiają strażacy w OSP
Strażacy ochotnicy otrzymują za swoją służbę wynagrodzenie. Oto jakie (East News, Albin Marciniak)

Ochotnicza Straż Pożarna to organizacja, która nie tylko służy społeczeństwu, ale również zapewnia swoim członkom pewne korzyści finansowe. Zarobki w OSP są regulowane na podstawie ekwiwalentu pieniężnego, który strażak otrzymuje za swoje zaangażowanie w różne działania.

Ekwiwalent finansowy za służbę druha

Strażak Ochotniczej Straży Pożarnej ma prawo do ekwiwalentu pieniężnego za swoje uczestnictwo w różnych działaniach. Te działania mogą obejmować udział w akcjach ratowniczych, szkoleniach czy ćwiczeniach. Ekwiwalent jest naliczany za każdą rozpoczętą godzinę, licząc od momentu zgłoszenia wyjazdu z jednostki OSP, niezależnie od ilości wyjazdów w ciągu tej godziny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak sprzedaje roboty warte miliony. Utrze nosa gigantowi? Cezary Kozanecki w Biznes Klasie

Wysokość ekwiwalentu pieniężnego jest ustalana przez radę gminy, która podejmuje decyzję w tej sprawie co najmniej raz na dwa lata. Decyzja ta jest podejmowana w formie uchwały. W przypadku osób, które aspirują do zostania strażakami ratownikami w OSP, ekwiwalent przysługuje za każdą rozpoczętą godzinę szkolenia.

Maksymalna stawka dla strażaka ochotnika

Jednakże istnieją pewne ograniczenia dotyczące wysokości ekwiwalentu pieniężnego. Nie może on przekraczać 1/175 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego brutto, które jest ogłoszone przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego przed dniem ustalenia ekwiwalentu pieniężnego. Dla trzeciego kwartału 2023 roku, przeciętne wynagrodzenie wynosiło 7194,95 zł brutto. To oznacza, że strażacy nie mogą zarabiać więcej niż 41.11 zł za godzinę rozpoczętej akcji ratowniczej lub szkolenia. Jest to maksymalna kwota, którą może ustalić gmina.

Z drugiej strony, istnieje również minimalna stawka godzinowa, która od 1 stycznia 2024 roku wynosi 27,70 zł. To oznacza, że strażak Ochotniczej Straży Pożarnej, w zależności od decyzji gminy, zarabia za godzinę służby lub szkolenia od 27,70 do 41.11 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(39)
WYRÓŻNIONE
FIGO
7 miesięcy temu
Kochany autorze tekstu należy się tobie pewne wyjaśnienie po którym powinieneś wnieść przeprosiny i sprostowanie . Po pierwsze strażak ratownik OSP nie zarabia będąc uczestnikiem akcji ratowniczej tylko dostaje rekompensatę w postaci ekwiwalentu za utracone wynagrodzenie za czas uczestnictwa w działaniach . Po drugie nie ma w rozporządzeniu dolnej tz minimalnej stawki tego ekwiwalentu . Serdecznie pozdrawiam wszystkich druhów . Bogu na chwałę ludziom na pożytek
Strażak Sam
7 miesięcy temu
U nas w jednostce ekwiwalent za wyjazdy jest przekazywany na konto naszego OSP, żeby było na sprzęt, jakieś cukierki dla dzieciaków z przedszkola jak przychodzą odwiedzić. W OSP się nie zarabia,to jest czysta chęć pomagania. A odnosząc się do artykułu, ekwiwalent nie przysługuje za żadne festyny,obsługi sztandaru,kursy wewnętrzne, sprzątania remizy, oprowadzania dzieci po remizie,prace remontowe, utrzymanie gotowości operacyjnej,organizację imprez kulturalnych i spotkań dla miejscowej ludności i wiele innych rzeczy, którymi zajmują się członkowie OSP. Udział w akcjach ratowniczych to tylko niewielki procent pracy strażaka OSP. Nie poruszam tu już obowiązków i odpowiedzialności ciążącej na osobach funkcyjnych takich jak naczelnik, skarbnik czy wiele innych
Straż ogniowa
7 miesięcy temu
Dane na podstawie badań Instytutu Danych z D00py. U mnie w OSP ekwiwalent wynosi 18zł/h jeszcze dwa lata temu wynosił 14zł/h. Niech ludzie skończą gadać takie głupoty że "PiS dał z MSWiA", bo ekwiwalent wypłaca gmina. Poza tym OSP to nie praca, tylko tak naprawdę dobre chęci druhów strażaków, więc nie mówmy tu o "zarobkach" i "pracy". Raz będzie mniej wyjazdów raz więcej, raz będę miał czas raz nie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (39)
Realista
4 miesiące temu
Ależ oni szlachetni. Jeszcze te syreny po nocach, takie rzeczy tylko w zacofanej polsce.
Grand
7 miesięcy temu
Migdały upraż na suchej patelni. Śmietankę ubij na sztywną pianę, dodaj pod koniec cukier oraz pastę waniliową. Do ubitej śmietany dodawaj porcjami mascarpone i krótko ubijaj - tylko do połączenia składników w jednolitą masę. Foremkę 24x24 cm wyłóż papierem do pieczenia. Na dnie ułóż jedną warstwę herbatników, rozsmaruj 1/3 masy masy, na niej rozłóż borówki lekko wciskając w masę, przykryj kolejną warstwą herbatników, czynność powtórz. Na ostatniej warstwie herbatników rozsmaruj krem. Formę przykryj (pokrywą lub folią spożywczą) i wstaw do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Przed podaniem wierzch posyp płatkami migdałowymi, udekoruj bezami i borówkami.
Gala
7 miesięcy temu
Migdały upraż na suchej patelni. Śmietankę ubij na sztywną pianę, dodaj pod koniec cukier oraz pastę waniliową. Do ubitej śmietany dodawaj porcjami mascarpone i krótko ubijaj - tylko do połączenia składników w jednolitą masę. Foremkę 24x24 cm wyłóż papierem do pieczenia. Na dnie ułóż jedną warstwę herbatników, rozsmaruj 1/3 masy masy, na niej rozłóż borówki lekko wciskając w masę, przykryj kolejną warstwą herbatników, czynność powtórz. Na ostatniej warstwie herbatników rozsmaruj krem. Formę przykryj (pokrywą lub folią spożywczą) i wstaw do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Przed podaniem wierzch posyp płatkami migdałowymi, udekoruj bezami i borówkami.
imigrant
7 miesięcy temu
Piekarnik nagrzej do 175 stopni (grzałka góra-dół z termoobiegiem). Białka ubij razem ze szczyptą soli i cukrem pudrem. Blachę wyłóż papierem do pieczenia. Posyp płatkami kokosowymi. Równomiernie wyłóż ubite białka tak, aby miały kształt placka (ok. 1,5 cm wysokości). Wstaw do piekarnika i piecz 15 minut. Zmniejsz temperaturę do 125 stopni i piecz kolejne 15 minut. Owoce umyj i osusz. Wiśnie dryluj za pomocą specjalnej drylownicy. Rozgrzej patelnię i smaż na niej owoce. Dodaj mąkę ziemniaczaną i syrop klonowy (ok. 2-3 minuty). Zdejmij z ognia. Śmietankę ubij na sztywna pianę, stopniowo dodając drobny cukier. Na bezie równomiernie ułóż owoce, a następnie bitą śmietanę. Delikatnie zwiń bezę w roladę. Wstaw do lodówki na 30 minut. Podawaj posypaną cukrem pudrem i udekorowaną owocami.
Rolnik
7 miesięcy temu
Bardzo dobrze gaszą chłopaki 👍 pragnie 🍺na dożynki przyjadą linę pociągną popiją,za kąszą i pojadą i wszystko w godzinach PRACY
...
Następna strona