Onet.pl ujawnił niedawno zarobki Joanny Kurskiej w Telewizji Polskiej. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że żona Jacka Kurskiego przez 13 miesięcy, w ciągu których pracowała w TVP, otrzymała 1 mln 532 tys. zł.
Z wyliczeń wynikało, że miesięcznie zarabiała ponad 100 tys. zł. Na te doniesienia zareagowała sama Joanna Kurska, która zaprzeczyła, by taką kwotą dostawała co miesiąc.
"W związku z uporczywie powielanymi w przestrzeni publicznej kłamstwami, jakoby 'żona Jacka Kurskiego zarabiała 117 tys. zł miesięcznie', w tym przez polityka, który od pięciu lat nie potrafi wytłumaczyć się z podejrzanych dziesiątek milionów złotych, tyle, że na koncie własnej żony - stanowczo im zaprzeczam. Ani jako dyrektor programowa TVP, ani jako producent PnŚ (Pytania na Śniadanie - przyp. red.) nie miałam takiej pensji - oświadczyła w relacji na Instagramie.
Dodała, że jako dyrektor programowa zarabiała 23 tys. zł brutto miesięcznie, czyli tyle ile jej poprzednik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP ujawnia zarobki Joanny Kurskiej
Na te wszystkie doniesienia postanowiła zareagować Telewizja Polska. Opublikowała komunikat w celu "ucięcia wszelkich spekulacji".
W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi kwestii wynagrodzenia Pani Joanny Kurskiej, mając na celu ucięcie dalszych spekulacji w temacie o dużej doniosłości społecznej, jaką są warunki wynagradzania w Spółkach Skarbu Państwa, a także chcąc ochronić Panią Joannę Kurską przed negatywnymi komentarzami formułowanymi na podstawie nieprecyzyjnych informacji, decydujemy się na podanie do informacji publicznej konkretnych danych - oświadczyła TVP (już pod nowymi rządami).
Telewizja przekazała, że w okresie luty-listopad 2016 r. Joanna Kurska otrzymała z TVP 331 tys. zł brutto z tytułu wynagrodzenia za pracę. Telewizja zaznacza, że w tej kwocie znalazło się także kilka nagród od prezesa zarządu, którym był wówczas Jacek Kurski, o wartości 93 tys. zł brutto.
Natomiast w grudniu 2016 r. otrzymała rekompensatę w związku z rozwiązaniem umowy o pracę w wysokości 138 tys. zł. Warto dodać, że Joanna Kurska odeszła z TVP w listopadzie 2016 roku ze względu "na nawiązanie osobistej relacji z prezesem Jackiem Kurskim".
Przez kolejne pół roku otrzymywała odszkodowanie z tytułu zakazu konkurencji, które łącznie wynosiło 138 tys. zł. Powróciła do TVP w 2022 r. po odwołaniu Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP. Została wówczas szefową "Pytania na Śniadanie". Jak podkreśla Telewizja Polska, w okresie od września 2022 r. do stycznia 2023 r. Joanna Kurska zainkasowała łącznie 203 tys. zł brutto.
W styczniu 2023 r. odeszła z Telewizji Polskiej. TVP podaje, że po rozwiązaniu umowy, otrzymała z tego tytułu kolejną rekompensatę, tym razem w wysokości 288 tys. zł. Natomiast przez kolejne dziewięć miesięcy TVP wypłaciła jej łącznie 432 tys. zł "w ramach odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji".
Telewizja Polska podsumowała, że od 2016 r. Joanna Kurska otrzymała łącznie 1 534 021 zł brutto.