Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

Zasiłki macierzyńskie. Sąd Najwyższy ma zająć stanowisko ws. przedsiębiorczych matek

19
Podziel się:

Uchwała Sądu Najwyższego ma rozstrzygnąć, czy ZUS ma prawo kwestionować podstawę wymiaru składek, jeśli nie podważa samego istnienia tytułu do ubezpieczenia. To ważne, bo - jak czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej" - może służyć budowaniu jednolitej wykładni sądów ws. przedsiębiorczyć korzystających z zasiłków.

Zasiłki macierzyńskie. Sąd Najwyższy ma zająć stanowisko ws. przedsiębiorczych matek
Powraca sprawa kobiet, które zapłaciły jedną wysoką składkę na ZUS, a potem poszły na zasiłek. (money.pl, Rafał Parczewski)

Kiedyś było tak: jeśli kobieta posiadająca własną firmę zapłaciła wyższą składkę za miesiąc i poszła na zasiłek, ZUS brał pod uwagę tylko ten pełny miesiąc i ustalał jej wysokie świadczenie – przypomina "Dziennik Gazeta Prawna". I dodaje, jak jest teraz. Otóż obecnie jeśli kobieta prowadziła działalność przez miesiąc i za niego zapłaciła wysoką składkę, to na wysoki zasiłek liczyć nie może - pozostałe miesiące są bowiem ustalane tak, jakby płaciła za nie składki minimalne, a Zakład do wyliczenia zasiłku bierze średnią ze wszystkich miesięcy.

Wszystko dlatego, że 2016 r., na podstawie zmiany ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby, weszły w życie przepisy zmieniające zasady wyliczania zasiłków macierzyńskich.

Problem jednak istnieje, bo – jak podaje "DGP" – ZUS kontroluje kobiety kilka lat wstecz. Kobiety zwróciły się wręcz o interwencję do Rzecznika Małych Średnich Przedsiębiorców oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.

Zobacz także: Masowe zwolnienia lekarskie. Prezes ZUS: "tylko w marcu 2,5 mln e-ZLA". Będą kontrole?

Sąd Apelacyjny w Lublinie chce, żeby Sąd Najwyższy orzekł, czy ZUS ma prawo do weryfikacji wymiaru składek. Chodzi o sprawę kobiety, która zapłaciła maksymalną składkę ubezpieczenia, ale po miesiącu zaczęła korzystać z zasiłku chorobowego ze względu na dwie następujące po sobie ciąże.

Uchwała Sądu Najwyższego, która zapadnie w czwartek, jest ważna, bo jak czytamy w "DGP", może służyć budowaniu jednolitej wykładni sądów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
jacku
3 lata temu
Też mi przedsiębiorczość polegająca na wyłudzaniu pieniędzy z ZUSu
elay
3 lata temu
Rozliczyć.To było cwaniactwo kosztem całego społeczeństwa.
freyikari
3 lata temu
No i słusznie składki z całego roku powinny być brane pod uwagę a nie 2-3 wyższe i ups ciąża kto by się spodziewał...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
żałosne
3 lata temu
karać!!!!! za oszustwo!!!!
mieszko
3 lata temu
Panie prywaciorki nędzne wyzyskiwacze innych zrobiły sobie z państwa Polskiego dojną krowę za którą my musimy płacić jako społeczeństwo. Należy nakazać im zwrot tych pieniędzy.
romek
3 lata temu
przedsiebiorcze czy oszustki ? ktos przeciez im zaplacil ... tak dokladnie to my wszyscy
kaczkacwaniac...
3 lata temu
żyją na koszt społeczeństwa i jedzą czyiś chleb , jest to ordynarne wyłudzanie zasiłków a za to powinny być kary
gyo
3 lata temu
Krętaczki. Co ciekawe gdy kobieta prowadząca DG podniosła sobie na miesiąc składkę miała liczone ze średniej 12 miesięcy. Oczywiście to tez krętactwo. Pasożyty nie. W artykule nie ma ważnej rzeczy. Dotyczy to "chorych na ciążę". To "choroba" którą można przewidzieć. I trwa bardzo długo. W zasadzie w Polsce "paniusia" dostaje zwolnienie od ręki do k0ńca ciązy, a potem rok urlopu macieżyńskiego. Zwolnienie płatne 100 procent. I tak leń siedzi w domu przez 18-19 miesięcy i a 7 tys. do łapy.