Zgodnie z regulaminem nagradzania za wyniki sportowe na igrzyskach w Paryżu złoci medaliści mieli dostać w nagrodę m.in. mieszkanie od sponsora Polskiego Komitetu Olimpijskiego, firmy Profbud. Jedyne złoto wywalczyła Aleksandra Mirosław, która była numerem jeden jeśli chodzi o wspinaczkę na czas.
Deweloper rozda więcej mieszkań
Profbud potwierdził, że otrzyma ona mieszkanie. Dodatkowo deweloper zmienił plany i uznał, że taka nagroda przypadnie także srebrnym medalistom w dyscyplinach indywidualnych. Takie medale z Paryża przywiozły Klaudia Zwolińska (kajakarstwo górskie), Julia Szeremeta (boks) oraz Daria Pikulik (omnium). "O tej decyzji dowiedziały się dziś" - podaje Profbud w poniedziałkowej informacji prasowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jesteśmy ogromnie dumni z dokonań Aleksandry Mirosław podczas tegorocznych igrzysk: wywalczenia złotego medalu, pobicia rekordu świata i rekordu olimpijskiego. To naprawdę imponujący wynik – komentuje prezes Profbudu Paweł Malinowski, cytowany w komunikacie.
"Dały nam pokaz waleczności i determinacji"
– Wszyscy wiemy, jak wiele pracy i wysiłku włożyli polscy reprezentanci już choćby w to, aby się na tych igrzyskach znaleźć, nie mówiąc już o wywalczeniu miejsca na podium. Tym bardziej jesteśmy wdzięczni Klaudii Zwolińskiej, Julii Szeremecie oraz Darii Pikulik za ich srebrne medale. Te młode, utalentowane zawodniczki dały nam wszystkim niezwykły pokaz waleczności i determinacji, rozbudzając ducha sportu chyba w każdym polskim sercu, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. W dowód tej wdzięczności z nieukrywaną dumą i radością pragniemy przekazać wicemistrzyniom olimpijskim z Paryża nowe mieszkania – wyjaśnia.
Przypomnijmy, Profbud został sponsorem Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej w styczniu tego roku. Wtedy też padła obietnica przekazania złotym medalistom mieszkań. - Mamy nadzieję, że otrzymując nowe mieszkania w naszej nowo powstającej inwestycji na obszarze aglomeracji warszawskiej poczują, że wszyscy jesteśmy im wdzięczni za ogromny trud i poświęcenie, jakie włożyli, by wywalczyć olimpijskie złoto - mówił wówczas Paweł Malinowski.
W wywiadzie dla "Forbesa" z końca lipca Malinowski dodał też, że mieszkania dla olimpijczyków będą się znajdować na "absolutnie wyjątkowym" osiedlu i że jego firma chce "stworzyć miasto w duchu olimpizmu". Sportowcy nie zapłacą też podatku od darowizny, a mieszkania będą już w pełni wykończone. W odpowiedzi na nasze pytania deweloper wyjaśnił, że to on zapłaci podatek od darowizny, a mieszkania wykończy inny partner PKOl - Leroy Merlin.
"Realizacja prac wykończeniowych stanowiących nagrodę, przewidziana jest na rok 2026, po oddaniu kluczy do nowej inwestycji, jaką są mieszkania na 'osiedlu sportowców', które powstaje w stolicy" - można było przeczytać w kwietniowej informacji prasowej PKOl.
Na razie ani PKOl, ani Profbud nie zdradzają jeszcze, gdzie powstają mieszkania, które dostaną polskie olimpijki. "Jesteśmy zdania, iż ogłoszenie projektu tej rangi i o takim znaczeniu, wymaga szczególnej oprawy, dlatego przygotowujemy się do specjalnego wydarzenia, podczas którego przedstawimy koncepcję inwestycji, dokładną jej lokalizację, a także wiele innych szczegółów" - tłumaczył deweloper kilka dni temu w odpowiedzi na nasze pytania.
Mieszkania także dla uprawiających sporty zimowe
Umowa sponsorska pomiędzy Profbudem i PKOl została zawarta na lata 2024-2027. Oznacza to, że mieszkania za złote medale mają też dostać sportowcy, którzy wezmą udział w zimowych igrzyskach w Mediolanie w 2026 roku. Umowa może zostać przedłużona do 2031 roku.