Władimir Putin polecił "przekazać rządowi Rosji uprawnienia do wydawania tymczasowych zezwoleń przewidujących niestosowanie specjalnych środków ekonomicznych" – głosi dekret podpisany przez prezydenta, który cytuje "Kommiersant".
Kreml zezwala na wyjątki od sankcji na Ukrainę
Chodzi o pakiet sankcji nałożonych na Ukrainę od 22 października 2018 r. To wtedy Rosjanie zaczęli na ekonomicznej "czarnej liście" umieszczać ukraińskich obywateli i podmioty gospodarcze z tego państwa.
Jeszcze w listopadzie 2018 r. znalazły się na niej 322 nazwiska i 68 przedsiębiorstw. Od tamtego czasu jednak lista sankcyjna była wielokrotnie aktualizowana, a trafili na nią m.in. urzędnicy, parlamentarzyści, przedsiębiorcy, dziennikarze czy osoby publiczne. W wykazie można znaleźć m.in. szefa MSZ Ukrainy Dmytro Kułebę – przypomina "Kommiersant".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie na liście sankcyjnej znajduje się ponad 900 Ukraińców i 80 firm. Przepisy umożliwiają m.in. zamrożenie ich kont bankowych czy ich mienia znajdującego się w Rosji.
Przepisy wchodzą w życie natychmiast
Kreml nie zostawił też żadnego vacatio legis. Dekret wchodzi w życie z dniem podpisania go przez Władimira Putina, czyli w czwartek, 27 kwietnia.