Były prokurator krajowy i szef MSWiA Janusz Kaczmarek poinformował, że - decyzją gdańskiego sądu - zatrzymanie byłego prezesa Lotosu Pawła Olechnowicza było bezzasadne. "Nie było żadnych procesowych przesłanek do zatrzymania b. Prezesa Grupy Lotos SA Pawła Olechnowicza" - Kaczmarek zacytował postanowienie sądu i dodał, że jest ono prawomocne. W sprawie jest obrońcą Olechnowicza.
Do zatrzymania Pawła Olechnowicza doszło 29 stycznia nad ranem przez funkcjonariuszy CBA, w związku ze śledztwem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Śledczy postawili byłemu prezesowi Lotosu zarzut wyrządzenia spółce szkody majątkowej na co najmniej 246 tys. złotych. Prokuratura domagała się też aresztu dla zatrzymanego, jednak nie zgodził się na to sąd.
Były prezes Lotosu zarzuty związane z wyrządzeniem spółce znacznej szkody majątkowej usłyszał 30 stycznia. Oprócz niego, zarzuty postawiono dwóm innym osobom z Lotosu (byłemu prokurentowi oraz szefowej biura obsługi korporacyjnej i administracji), a także prywatnemu przedsiębiorcy.
Prezes rekordzista
Jak pisaliśmy w money.pl, Olechnowicz zaczynał jeszcze w czasach, gdy szefem rządu był Leszek Miller, a swoje pierwsze kroki w polityce stawiały założone dopiero co Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość.
Formalnie Olechnowicz w 2002 roku został powołany na stanowisko dyrektora generalnego ówczesnej Rafinerii Gdańskiej. Od 2003 roku jego posada to już "prezes zarządu spółki Lotos". Kierował nią przez 14 lat, co czyni go pod tym względem rekordzistą w najnowszej historii polskiego biznesu.
Po zmianie premiera i przejęciu władzy przez Marka Belkę, Olechnowicz utrzymał się na stanowisku. Tak samo zresztą później, gdy premierem zostawali Kazimierz Marcinkiewicz oraz Jarosław Kaczyński. Prezesa Lotosu nie zmienił również przez 7 lat szefowania rządem Donald Tusk, ani jego następczyni Ewa Kopacz.
Dopiero gdy PiS ponownie doszło do władzy, Olechnowicz musiał pożegnać się z posadą. W kwietniu 2016 roku zastąpił go Robert Pietryszyn, który jednak już kilka miesięcy później musiał ustąpić.
Od czasu dymisji Olechnowicza Lotosem zarządzało już 3 prezesów. Wcześniej trzech szefów zarządzało spółką przez 27 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl