- Zleciłem Głównemu Inspektoratowi Weterynarii mocne kontrole zboża, które jest w Polsce, aby było pewne, że mamy zboże dobrej jakości, które gwarantuje bezpieczeństwa Polaków - powiedział we wtorek podczas briefingu minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. Podkreślił, że zależy mu, by ci, którzy wykorzystali zboże złej jakości, jakie mogło napłynąć do Polski z Ukrainy, zostali ukarani.
Jak dodał Telus, w środę zwróci się do ministrów z "pięciu krajów frontowych, by wspólnie zmienić projekt przedłużenia bezcłowego importu zboża z Ukrainy". - Wszyscy musimy poradzić sobie z problemem, aby rozłożyć równomiernie produkty z Ukrainy na terenie Unii Europejskiej - wskazał szef MRiRW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister Telus: zleciłem kontrolę zboża w magazynach
- Jutro odbędzie się spotkanie z ambasadorami tych krajów, w których potencjalnie możemy sprzedać zboże, gdzie mamy potencjalnych klientów, żeby zdobywać rynki i żebyśmy mogli jak najszybciej zboże wyeksportować - powiedział Telus.
Dodał także, że minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że obecnie to zboże będzie priorytetowym towarem podczas przewozów koleją i podczas wyładunku w portach, tak jak wcześniej było w przypadku węgla.
- Chciałbym też wspomnieć o dużej roli Krajowej Administracji Skarbowej i monitoringu, jakiego podjął się KAS, a który dotyczy tego, żeby zboże z Ukrainy w Polsce nie zostawało - tłumaczył minister rolnictwa.
Paraliż rynku zbóż
W czwartek, kilka godzin po powołaniu na szefa resortu, nowy minister rolnictwa i rozwoju wsi poinformował o zwołaniu sztabu kryzysowego ws. produktów rolnych, które napływają do Polski z Ukrainy i których nadmierne ilości destabilizują polski rynek. W piątek rano spotkał z ministrem polityki rolnej i żywności Ukrainy Mykołą Solskim. Ustalono, że tranzyt zboża z Ukrainy przez Polskę będzie "bardzo mocno monitorowany przez stronę zarówno polską, jak i ukraińską, aby zboże nie zostawało w Polsce".
W sobotę Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przekazała z kolei, że rozpoczęła skup pszenicy konsumpcyjnej wyłącznie od polskich producentów. Import zboża z Ukrainy został wstrzymany co najmniej do lipca.