Strategia Zielonego Ładu przyjęta przez Unię Europejską zakłada, że do 2050 r. nasz kontynent osiągnie neutralność klimatyczną. Wystarczy zrealizować trzy cele: zerowy poziom emisji gazów cieplarnianych, stworzenie systemu gospodarki obiegu zamkniętego, czyli niezużywanie istniejących zasobów i surowców oraz przejście na energetykę opartą na odnawialnych źródłach energii.
Ten proces trwa. W Polsce – od czasu naszego wejścia do Unii Europejskiej – sporo już zrobiono. Zmiany są widoczne: pojawiające się farmy fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe czy choćby panele słoneczne na dachach u sąsiadów. Nadal jednak w polskiej energetyce dominuje węgiel brunatny i kamienny.
Jak zmieni się polska energetyka? Jakie są korzyści, a jakie niebezpieczeństwa wprowadzania OZE? I przede wszystkim, czy to jest opłacalne i jaką rolę odgrywają tutaj fundusze europejskie? Odpowiedzi na te pytania udzielił Wirtualnej Polsce Michał Kaczerowski, prezes firmy Ambiens, doradzającej w zakresie inwestycji w energię odnawialną.
Materiał powstał we współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej ze środków Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Akcja partnerska płatna Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej