Ziobro, uzasadniając wniosek o debatę na posiedzeniu rządu, podkreślił, że ceny węgla dramatycznie rosną. - Drastyczne wzrosty ceny węgla są przedmiotem niepokoju milionów Polaków, którzy swoje bezpieczeństwo energetyczne w wymiarze indywidualnym, zapewnienie ciepła w sezonie jesiennym i zimowym, wiążą właśnie z węglem, bo takie mają ogrzewanie — mówił. - Nie mają wyboru — dodał.
- Dlatego też Solidarna Polska na kolejnym posiedzeniu rządu postawi sprawę cen węgla dla detalicznych odbiorców — zapowiedział Ziobro.
Ziobro reaguje na wysokie ceny węgla
Minister powiedział, że według Solidarnej Polski nie może być tak, że pośrednicy zarabiają krocie na zwykłych ludziach - "często emerytach, rencistach, osobach, które nie dysponują dużymi budżetami i w warunkach galopującej inflacji ledwo wiążą koniec z końcem".
Podkreślił, że nie może być tak, że pośrednicy kupują węgiel po 1000 zł za tonę, a sprzedają po 2,5 czy 3 tysiące końcowym odbiorcom - "Polakom — milionom ludzi, którzy są tym głęboko zaniepokojeni, a nawet niektórzy przerażeni, bo stoją przed perspektywą zimnych domów w okresie zimy, w okresie mrozów".