Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Złodzieje nie próżnowali w czasie pandemii. Z dróg zniknęło tyle samo pojazdów co rok temu

59
Podziel się:

Pandemia nie powstrzymała złodziei. Z policyjnych statystyk wynika, że w pierwszej połowie br. zostało utraconych prawie 6 tys. samochodów osobowych. Rok wcześniej odnotowano tylko 35 mniej takich przypadków.

Policyjne statystyki nie zostawiają złudzeń. Pandemia nie wpłynęła na złodziei samochodów. Ukradli nawet więcej niż rok temu
Policyjne statystyki nie zostawiają złudzeń. Pandemia nie wpłynęła na złodziei samochodów. Ukradli nawet więcej niż rok temu

Analizując dane z 2020 roku, widzimy, że najgorszym miesiącem pod tym względem okazał się styczeń. Natomiast najlepiej wyglądała sytuacja w kwietniu. Z kolei najwięcej takich spraw mieli funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie, a najmniej – z KWP w Białymstoku.

5978 samochodów osobowych zostało zarejestrowanych od stycznia do czerwca br. w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji (KSIP) jako utracone. Jak informuje Komenda Główna Policji, to o 35 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wówczas było ich 5943.

– W marcu br. zmieniała się nasza rzeczywistość. Złodzieje samochodów zaczęli wykorzystywać ogólnospołeczny obowiązek noszenia maseczek i rękawiczek. To mogło bezpośrednio wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Kolejna sprawa to mniejsza ilość patroli policyjnych spowodowana oddelegowaniem funkcjonariuszy do innych, nowych zadań związanych z Covid-19 – komentuje Aleksandra Stróżyk z firmy Niedźwiedź-Lock.

Zobacz także: Obejrzyj: Wtargnął do spożywczaka. Nie spodziewał się, co na niego czeka

W marcu br. liczba utraconych pojazdów była mniejsza niż rok wcześniej (spadek z 1084 do 913). Tego typu sytuacja miała też miejsce w kwietniu (z 920 do 877) oraz maju (z 1042 do 1018). Natomiast wzrosty rok do roku nastąpiły w styczniu (z 1034 do 1129), lutym (z 939 do 1062) oraz czerwcu (z 924 do 979).

– Teoretycznie akcja #zostańwdomu związana z epidemią mogła wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt obowiązkowej izolacji i zakazu opuszczania domów bez wyraźnej konieczności, możemy uznać to jako argument przeciw temu założeniu. Z powodu braku wyjazdów do pracy i w delegacje oraz ograniczeń w robieniu zakupów w miesiącach od marca do kwietnia utracono mniej pojazdów – stwierdza Aleksandra Stróżyk.

Z kolei detektyw Marcin Miklaszewski zwraca uwagę na zamknięcie granic państwa. To spowodowało, że okresowo zwiększyła się liczba kradzionych samochodów w Polsce. Jak przekonuje ekspert, warszawscy złodzieje najczęściej wyjeżdżają kraść auta do zachodnich państw, głównie do Niemiec.

– Według informacji policjantów, w stolicy i jej okolicach może aktualnie działać ponad 200 złodziei samochodów. Są dobrze zorganizowani i doskonale znają się na swojej pracy. Najczęściej zajmują się tym zorganizowane grupy przestępcze. Tworzą je osoby odpowiedzialne za włamanie się do auta, przerobienie dokumentów, przebicie numerów nadwozia i przygotowanie pojazdu do „nowego życia” – dodaje ekspert z Niedźwiedź-Lock.

Z danych KGP wynika, że w tym roku najwięcej pojazdów utracono na terenie podlegającym KSP Warszawa – 1727 (w ub.r. – 1822), co stanowiło blisko 30 proc. wszystkich przypadków kradzieży w Polsce. Wiele z nich zostało odnotowanych również przez KWP we Wrocławiu – 718 (633), w Gdańsku – 597 (559), Katowicach – 531 (589) oraz Poznaniu – 491 (475). Natomiast najmniej tego typu strat zarejestrowała KWP w Białymstoku – 39 (56). Więcej zostało zanotowanych przez KWP w Rzeszowie – 46 (81), Kielcach – 59 (41), Opolu – 89 (81), a także w Lublinie – 91 (84).

– Warszawa jest największym miastem w Polsce. Osoby zamieszkałe w stolicy są w posiadaniu nowszych samochodów. Ponadto ludzie nie zwracają na siebie uwagi. Z tego też powodu liczba kradzieży jest większa niż w innych częściach kraju – podsumowuje detektyw Miklaszewski.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
MondayNews
KOMENTARZE
(59)
WYRÓŻNIONE
K53
4 lata temu
Wybudować więzienie przy fabryce samochodów a wysokie wyroki zapewnią fachowców do roboty na długie lata.Wyrok 10 lat od sztuki.
nik
4 lata temu
Jezeli zlodziejowi udowodni sie kradierz powinien dostac 100 tys do placenia a jak nie ma pieniedzy pracowac spolecznie pod kontrola policji
Ilona
4 lata temu
Policja pilnuje władzy a nie pospólstwa
NAJNOWSZE KOMENTARZE (59)
jaś
4 lata temu
Skoro Pandemia nie odstraszyła złodziei , to trzeba ją zlikwidować .
Star
4 lata temu
Policja za wszelką cenę unika, odpowiedzi jakie marki znikają najszybciej, chciałbym Poznać tą CENĘ. Dilerzy i importerzy robią co mogą, żeby nie wyszło na jaw JAK ZABEZPIECZAJĄ SAMOCHODY. A, jak... poszkajcie w sieci. To da wam pewien ogląd sytuacji.
Wde
4 lata temu
Dalej, łaźcie bez maseczek lezcie kolo siebie na plazach, stujcie w kolejkach, zeby foto na szczycie zrobić. To zobaczycie, bedzie jak w latach 90.
Krowa+
4 lata temu
Ubezpieczone auto od kradzieży i niech biorą.
kobieta za kó...
4 lata temu
Mojego nie ukradną bo im się opłaca i żeby nie było, jest w pełni sprawny technicznie, jedzie tyle co wszystkie, nie smrodzi więcej niż te wszystkie Ferrari i takie tam, żre mało i żeby nie było, nie jest dla liliputów. Auto to jest taczka co ma cię zawieść z punktu A do B i tyle. Jak się ścigacie na penisy to tak macie.
...
Następna strona