Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Euro najtańsze od lat. Kurs spadł poniżej kolejnej granicy

177
Podziel się:

Kurs euro spadł w środę 22 stycznia poniżej poziomu 4,24 złotego, osiągając najniższy poziom od początku 2020 roku. Po południu polska waluta jeszcze bardziej się umocniła, spychając kurs unijnej do 4,22 zł. Analitycy wskazują na przełamanie ważnej psychologicznej bariery.

Euro najtańsze od lat. Kurs spadł poniżej kolejnej granicy
Kurs euro najsłabszy od lat (itoldya420, itoldya420)

W środę przed południem kurs EUR/PLN wynosił 4,2394 zł. To przełomowy moment, ponieważ w całym 2024 roku próby umocnienia złotego wobec europejskiej waluty zatrzymywały się na poziomie 4,24-4,25 zł za jedno euro.

Analityk CMC Markets Polska Daniel Kostecki skomentował to wydarzenie w mediach społecznościowych w dość wymowny sposób. "EURPLN - poszło. Gandalf złamany". Nawiązał tym samym do swojego wcześniejszego porównania z "Władcy Pierścieni", gdy wskazywał na problemy kursu z pokonaniem symbolicznej bariery 4,24 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trudne pytania do posłów PiS. Poszło o Zielony Ład UE

Wahania kursu i perspektywy dla złotego

Notowania podlegały w ciągu dnia znacznym wahaniom. Tuż przed południem euro podrożało do 4,24 zł, jednak już po godzinie 12:00 kurs ponownie spadł poniżej tego poziomu.

Ekonomiści banku mBank zwracają uwagę, że polska waluta notuje nowe maksima cenowe na poziomie około 4,23 zł. Według nich w krótkim terminie łagodzi to skutki ostatnich wzrostów cen ropy naftowej, a w średnim okresie pomaga w ograniczaniu presji inflacyjnej.

Prognozy analityków

Analitycy BofA Securities przewidują dalsze umacnianie się złotego w drugim kwartale 2025 roku. Spodziewają się spadku kursu do 4,20 zł za euro w trzecim i czwartym kwartale 2025 roku. Jako główne powody wskazują perspektywy słabszego dolara, jastrzębie nastawienie NBP, dodatnie saldo obrotów bieżących oraz napływ inwestycji zagranicznych.

Eksperci zwracają również uwagę na rolę Ministerstwa Finansów, które może wymieniać środki z UE na rynku, co prowadzi do umacniania złotego, lub w NBP, co pozostaje bez wpływu na kurs. Zaznaczają jednak, że zainteresowanie administracji mocną walutą może być obecnie ograniczone ze względu na ostatnią realną aprecjację, otoczenie zewnętrzne oraz strategię związaną ze wzrostem PKB.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(177)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
N VR c
2 dni temu
Odpowiedz prosta euro to Niemcy a ich Trump niecierpi i jeszcze ich zielony lad
gość
2 dni temu
oczywiście w pko sa jest po 4,41 bo to nasz najdroższy bank. prezes i znajomi muszą zarabiać!
KAT
2 dni temu
Smutni znowu w szoku!!!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ekonom
2 dni temu
Obecie Polsce wypłacane są kolejne transze KPO i rząd wymienia EUR na PLN. Im tańsze EUR, tym mniej złotówek dla naszych podmiotów. Gdy zaczniemy spłacać ten kredyt, to zobaczycie po ile będzie EUR ...
Asd
2 dni temu
To nie złoty się umacnia ale EUR słabnie. Obecnie 1,03 USD, w lipcu 1,19 USD. EU pada.
fakt.
2 dni temu
Perspektywy nie dają gwarancji, a stabilizacja i znaczący rozwój gospodarczy kraju.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (177)
Manipulacje?
33 min. temu
Manipulacja kursem walut? Jak to możliwe, że PLN jest tak silny, kiedy mamy spadek PKB, inflację powyżej 30% porównując tylko kilka ostatnich lat, grupowe zwolnienia co miesiąc, zamykające się firmy, wojnę przy granicy? Nic dziwnego, że nikt z zewnątrz nie chce inwestować w Polsce. Niedługo sami sobie zostaniemy z silną walutą nie mającą wartości poza granicami PL. Przykro jest widzieć jak kolejne pokolenie nie radzi sobie w tym kraju. Dlaczego rządzący porównują cenę ogórka i masła, kiedy to tylko kilka złotych? O cenach dachu nad głową nie wspominają gdzie inflacja to mocno ponad 50% a kwoty przerażające porównując do ceny masła i ogórka. Czy to sterowanie i manipulacja społeczeństwem?
Darek
3 godz. temu
To dlatego Niemcy z produkcją idą dalej,bo w Polsce jest już za drogo,za te pieniądze mogą produkować w Niemczech
Rozbawiony
12 godz. temu
Skutki bezrefleksyjnego ratowania Płonącej Planety..
Polakrolnik
13 godz. temu
UE sama się wykańcza, wysokie koszty energii, zielony ład, Ekoterror, pseudoekologia.
Polacco
13 godz. temu
Gospodarka EU pada że względu na wysokie koszty, zielony ład, Ekoterror i brak konkurencyjności, innowacyjności.
...
Następna strona