Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Złoty najsilniejszy względem euro od 2018 roku. Unijna waluta poniżej kluczowej granicy

24
Podziel się:

Środowe i czwartkowe notowania złotego przynoszą dalsze umacnianie się polskiej waluty. Poranny kurs euro utrzymuje się poniżej 4,22 zł, co oznacza najniższy poziom od ponad niemal sześciu lat. Analitycy wskazują na korzystne trendy gospodarcze wspierające złotego.

Złoty najsilniejszy względem euro od 2018 roku. Unijna waluta poniżej kluczowej granicy
Kurs euro najsłabszy od lat (itoldya420, itoldya420)

Jak informuje Konrad Ryczko, analityk Domu Maklerskiego BOŚ, czwartkowy poranek na rynku walutowym przyniósł kontynuację umocnienia złotego przy stabilnych notowaniach pary euro-dolar. Kurs euro spadł do poziomu 4,2215 zł, dolar amerykański jest wyceniany na 4,0573 zł, frank szwajcarski kosztuje 4,4739 zł, a funt szterling 4,9952 zł. W późniejszych godzinach unijna waluta straciła jeszcze bardziej - osiągnęła wartość 4,21 zł.

Przełamanie długoterminowego trendu

Według eksperta, ostatnie godziny handlu przyniosły znaczące zmiany na rynku złotego. Po około czteromiesięcznej konsolidacji powyżej 4,25 zł, kurs euro przebił ważny poziom wsparcia i zszedł do okolic 4,22 zł. To najniższe notowania od końca 2019 roku, a uwzględniając to, co wydarzyło się kilka godzin później - nawet od 2018 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jest umowa Stanowski-Mentzen? Polityk Konfederacji mówi wprost

Umocnienie złotego zbiega się z lepszym zachowaniem indeksu WIG20 w porównaniu do głównych indeksów giełdowych, co może świadczyć o poprawie nastrojów wobec polskich aktywów od początku roku. Analityk wskazuje, że siła złotego wynika między innymi z utrzymania restrykcyjnej polityki monetarnej przez RPP, pozytywnych tendencji w bilansie płatniczym oraz napływu inwestycji zagranicznych.

Perspektywy dla złotego

Zdaniem eksperta Domu Maklerskiego BOŚ z technicznego punktu widzenia obecne poziomy kursu euro wobec złotego wskazują na możliwość dalszego umocnienia polskiej waluty. Kolejnym poziomem wsparcia dla euro są okolice 4,13 zł.

Ekspert zastrzega jednak, że standardowo po tak wyraźnych ruchach można spodziewać się korekt.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
euro
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
olek
22 godz. temu
NBP dobija zlotego i PO... jest to pewnie mieszanka wskaznikow, spekulacji i sztucznie wysokich stop NBP.. czytanie opinii analitykow nic nam nie daje, sami nic nie potrafia powieziec. jak jest po 4.30 to mowia ze bedzie w okolicach 4.30, hjak jest po 4.20 to mowia ze w okolicach 4.20 bo sami nie maja pojecia.. przyczyna jest polityczna... dobijanie PO a przy okazji eksportu i inwestycji w polsce. W tej chwili informatyk zarabiajacy w polsce 25tys brutto kosztuje zagraniczna firm ponad 80tys euro na rok, wiele ztych prac mozna wykonac taniej w innych krajach.. takich przykladow jest 100.. firmy zaprzestana zatrudniac lub zaczna zwalniac i optymalizowac koszty..
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
indyk
22 godz. temu
W Polsce będzie dużo zwolnień z pracy.
efce
16 godz. temu
Zawyżone stopy kredytowe NBP powodują napływ kapitału spekulacyjnego do Polski. Po prostu w Polsce mogą zarobić więcej na zawyżonym WIBORZE i stopach NBP. To wywołuje sztuczne umocnienie złotego. Motywowane politycznie stopy NBP kosztują też nas podatników. Bo ktoś finansuje te zawyżone odsetki. Zawyżone stopy powodują pogorszenie koniunktury gospodarczej. A do spółki ze sztucznie wzmocnioną złotówką czyni polski export - nieopłacalnym. Firmy redukują pracowników. Bo koszty produkcji mają w PLN a sprzedaż w niewiele wartym EUR. Motywy Glapińskiego - moim zdaniem chce wywołać sztucznie zapaść gospodarczą i niezadowolenie społeczne przed wyborami prezydenckimi. Nie ma żadnych argumentów na utrzymanie stopy NBP na poziomie 5,75%. Inflacja bazowa to 4,6% a inflacja CPI to 2,4%. Jak za pisu była taka inflacja jak dziś to stopy NBP były grubo poniżej 1% - czyli SZEŚCIOKROTNIE niższe. Każdy nawet laik zrozumie motywy polityczne Glapińskiego jak popatrzy na wykres stopi-inflacja za ostatnie 5 lat. Glapiński powinien siedzieć.
Jagoda
22 godz. temu
Pismaku w 2018 roku w styczniu i w lutym euro było po 4,15 zł. Sprawdź wykres waluty
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
Manipulacje?
43 min. temu
Manipulacja kursem walut? Jak to możliwe, że PLN jest tak silny, kiedy mamy spadek PKB, inflację powyżej 30% porównując tylko kilka ostatnich lat, grupowe zwolnienia co miesiąc, zamykające się firmy, wojnę przy granicy? Nic dziwnego, że nikt z zewnątrz nie chce inwestować w Polsce. Niedługo sami sobie zostanie z silną walutą nie mającą wartości poza granicami PL. Przykro jest widzieć jak kolejne pokolenie nie radzi sobie w tym kraju. Dlaczego rządzący porównują cenę ogórka i masła, kiedy to tylko kilka złotych? O cenach dachu nad głową nie wspominają gdzie inflacja to mocno ponad 50% a kwoty przerażające porównując do ceny masła i ogórka. Czy to sterowanie i manipulacja społeczeństwem?
Pzdr,
1 godz. temu
Glapiński, ta PiS do wata PiS da grała na osłabienie złotego i doprowadziła do inflacji i straty NBP za 2023r w wysokości 21 mld PLN!!!
Polak
3 godz. temu
Euro po 2 zł wtedy uwierze, ze Polska to rozwinięty kraj.
Lechu
5 godz. temu
Nie ma się z czego cieszyć. Wszystko coraz droższe u nas, będziemy mniej sprzedawać, mniej produkować, będzie rosło bezrobocie
astronom
14 godz. temu
To Tusk tak robi , jednym POdpisem tylko niewiedział co POdpisuje , a miała być bęzyna PO 5,19zł , a tu euro PO 4,20zł .
...
Następna strona