Złoty w czwartek po południu wyraźnie umocnił się względem głównych walut. Dolar, który nad ranem był wyceniany na 4,03 zł, osiągnął wartość 4,00 zł. Oznacza to zmianę kursu o ok. 0,6 proc.
Euro, wyceniane na 4,34 zł, osiągnęło wartość 4,31 zł, czyli 0,7 proc. Do zmiany notowań doszło w trakcie wystąpienia szefa Narodowego Banku Polskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stopy procentowe nie spadną? Kurs złotego się zmienia
Na korelację zwrócili uwagę eksperci XTB.
Złoty wyraźnie mocniejszy w trakcie konferencji RPP z udziałem prezesa Glapińskiego. Jak wynika ze słów prezesa, obniżki mogą być opóźnione, a co więcej, większość członków chce utrzymania pozytywnych realnych stóp procentowych. Przy odbiciu inflacji, stopy mogą być utrzymane - wskazali w komentarzu.
W podobny sposób reakcję złotego opisał Bartosz Sawicki, ekspert Cinkciarz.pl. "Złoty zyskuje 0,5 proc. w trakcie konferencji prezesa NBP. EUR/PLN spada do 4,32. Adam Glapiński zaznacza, że spadek inflacji do 2,5 proc. rok do roku w marcu nie uchyli furtki do luzowania. Sugeruje, że przy utrzymaniu bieżących tendencji, w 2024 r. wniosek o obniżkę może nie zyskać poparcia" - relacjonował Sawicki.
- Nasze stopy procentowe działają już mrożąco na gospodarkę. Ale w naszym przekonaniu tak powinno być. Nie widzę perspektyw, by powstała większość za obniżką stóp - mówił w czwartek Adam Glapiński.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, prezes NBP stwierdził też, że nie przewiduje, by stopy procentowe były w najbliższym czasie podnoszone.