Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Zmiana w 800 plus. Jest pierwszy efekt. Minister podała liczbę

504
Podziel się:

Zmieniają się kryteria przyznawania 800 plus. Od września 2024 roku wypłaty są uzależnione od realizacji obowiązku szkolnego. To zmiana, która dotyczy dzieci z Ukrainy. Już widać jej pierwsze efekty. Liczba wniosków się zmniejszyła. Wiceministra edukacji Joanna Mucha podała najnowsze dane.

Zmiana w 800 plus. Jest pierwszy efekt. Minister podała liczbę
Do polskich szkół może pójść nawet 60 tys. ukraińskich dzieci (Adobe Stock, East News, Maciej Matlak, Michal Zebrowski)

Od 1 września wchodzą wżycie nowe zasady przyznawania świadczenia 800 plus. Kluczowym kryterium staje się to, czy dzieci uczęszczają do szkoły w Polsce. Oznacza to, że rodzice z Ukrainy, składając wniosek o to świadczenie, muszą wpisać, do jakiej szkoły chodzi dziecko. Podane dane zweryfikuje System Informacji Oświatowej.

Powiązanie 800 plus z obowiązkiem szkolnym już wywołało efekt. Część rodziców z Ukrainy wycofała wnioski o wypłatę świadczenia.

Liczby są dosłownie z wczoraj. Okazuje się, że jeśli porównany dane od początku roku do dzisiaj, to na uczniów ukraińskich pobieranych jest 36 tysięcy mniej zasiłków 800 plus. Wiążę to z wprowadzeniem obowiązku szkolnego (także dla dzieci z Ukrainy - przyp. red.) i połączeniem go z 800 plus - poinformowała w piątek w TVN24 wiceministra edukacji Joanna Mucha.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Siarczysty policzek dla Putina". Wojna nie idzie po myśli dyktatora

- Jakaś część rodziców ukraińskich wycofała się z pobierania 800 plus, co jest o tyle zaskakujące, że liczba dzieci ukraińskich wzrosła w tym samym czasie o 10,5 tysiąca. To są głównie chłopcy w wieku 16-17 lat. Mam wrażenie, że ich rodzice obawiają się poboru do wojska, w związku z tym postanowili, że wyjadą z Ukrainy - dodała członkinii rządu.

Powiązanie świadczenie z obowiązkiem szkolnym wprowadzono nowelizacją ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Świadczenie 800 plus przysługuje na każde dziecko do ukończenia przez nie 18 lat, niezależnie od osiąganych dochodów. Nowy okres świadczeniowy w programie "Rodzina 800 plus" rozpoczął się 1 czerwca 2024 r. i będzie trwał do 31 maja 2025 r.

Donald Tusk o 800 plus dla ukraińskich dzieci

Do tematu zmiany, jaka nastąpi od września w programie 800 plus, odniósł się w piątek premier Donald Tusk.

- Chcemy, żeby dzieci ukraińskie, które mieszkają w Polsce, korzystały z 800 plus. Ale na dowód tego, że mieszkają w Polsce i że stają częścią prawno-ustrojowego krajobrazu polskiego, muszą spełniać szkolny obowiązek. Dlatego przyjęliśmy tę decyzję, że 800 plus będzie przysługiwało tym dzieciom ukraińskim, które są skutecznie objęte obowiązkiem szkolnym - tłumaczył szef rządu.

Ponieważ nie wiemy, ile rodzin ukraińskich będzie chciało pozostać u nas na dłużej, a być może na zawsze, bardzo nam zależy, żeby te dzieci były wykształcone tak jak polskie rówieśniczki i rówieśnicy. I żeby wyeliminować nadużycia - wskazał.

- Przez nadużycie rozumiem tutaj, że pobierano 800 plus na dzieci, które w ogóle nie były w Polsce. Dlatego podjęliśmy tę decyzję, co będzie oczywiście oznaczało bardzo wyraźny spadek liczby świadczeń na rzecz ukraińskich dzieci z oczywistych względów. Będzie weryfikacja, która spowoduje wyraźną redukcję tych płatności. To nie była nasza intencja, ale taka będzie konsekwencja tej decyzji - dodał Tusk.

Do polskich szkół może pójść od 20 do 60 tys. ukraińskich dzieci

- Od 1 września do polskich szkół może pójść między 20 tys. a 60 tys. ukraińskich dzieci - tłumaczyła niedawno Paulina Chrostowska z Centrum Edukacji Obywatelskiej (CEO). - Zdaniem nauczycieli największym wyzwaniem w edukacji uczniów z doświadczeniem migracji jest bariera językowa - dodała.

CEO wskazało w raporcie, że liczba dzieci w wieku szkolnym w rejestrze PESEL UKR wynosi 298 tys., na 155 tys. pobierane jest świadczenie 800 plus z ZUS, a liczba dzieci uczęszczających do polskich szkół wynosi 134 tys.

Chrostowska zwróciła uwagę, że jeśli od liczby dzieci, na które pobierane jest świadczenie 800 plus, odejmiemy liczbę ukraińskich uczniów w szkołach, to otrzymamy 21 tys. dzieci w wieku szkolnym, na które pobierane jest świadczenie, ale nie chodzą one do polskiej szkoły.

- Najprawdopodobniej dzieci te - w najlepszym wypadku - są w ukraińskiej szkole online - dodała. Zwróciła uwagę, że część dzieci-uchodźców z Ukrainy, które przyjechały do Polski i otrzymały numer PESEL ze statusem UKR, wyjechała już z Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(504)
WYRÓŻNIONE
Daro
4 miesiące temu
Mimo wszystko nadal to skandal żeby obcokrajowiec korzystał z 800+ które pokrywa polski podatnik. Tyle czasu pomagamy ale każda pomoc chyba ma swój czas , nie jesteśmy bogatym krajem więc chyba czas najwyższy zacząć się martwić swoim obywatelem i do niego kierować taka pomóc..
Lolo
4 miesiące temu
No i efekty są. A będą jeszcze lepsze, gdy powiążecie wypłatę 800+ z obowiązkiem pracy przynajmniej jednego z rodziców czy opiekunów.
Podatnik
4 miesiące temu
Jakim prawem polscy podatnicy łożą na dzieci spoza unii
NAJNOWSZE KOMENTARZE (504)
Komentarz
2 miesiące temu
Pieniądz zabija. Ludzi wykańcza się ekonomicznie - jednym daje się wszystko, drugim nic. W Polsce na celowniku są osoby samotne oraz starsze. Bezdomne też. Prawa do śmierci nadal nie ma. Broń palną się przeklina, a ekonomii pomaga medycyna.
Komentarz
2 miesiące temu
Pieniądz zabija. Ludzi wykańcza się ekonomicznie - jednym daje się wszystko, drugim nic. W Polsce na celowniku są osoby samotne oraz starsze. Bezdomne też. Prawa do śmierci nadal nie ma. Broń palną się przeklina, a ekonomii pomaga medycyna.
Komentarz
2 miesiące temu
Pieniądz zabija. Ludzi wykańcza się ekonomicznie - jednym daje się wszystko, drugim nic. W Polsce na celowniku są osoby samotne oraz starsze. Bezdomne też. Prawa do śmierci nadal nie ma. Broń palną się przeklina, a ekonomii pomaga medycyna.
Komentarz
2 miesiące temu
Pieniądz zabija. Ludzi wykańcza się ekonomicznie - jednym daje się wszystko, drugim nic. W Polsce na celowniku są osoby samotne oraz starsze. Bezdomne też. Prawa do śmierci nadal nie ma. Broń palną się przeklina, a ekonomii pomaga medycyna.
Gość
3 miesiące temu
Na razie to taki mały eksperyment. Najpierw zabiorą części obcokrajowców. Potem tym co nie pracują. Następnie tym co za dużo zarabiają ( jak pracują to przecież zarabiają). W dalszej kolejności zabiorą na pierwsze dziecko. I tak pomalutku okaże się, że niewiele osób z tego zasiłku wtedy skorzysta. Bo sztuką jest dawać ale tak, żeby prawie nic nie dać. Za to dostaną zasiłki emigranci bo oni się będą musieli asymilować. I nikt nawet nie będzie oponował za dużo, jeszcze będą klaskać. To stare i sprawdzone metody. Stosowane wielokroć również w Polsce. Celowo nie piszę przez jakie rządy. Jak ktoś jest bardziej dociekliwy z pewnością sam dobrego dojdzie.
...
Następna strona