Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Zmiany klimatyczne wytapiają wieczną zmarzlinę. Rosję będzie to kosztować miliardy dolarów

38
Podziel się:

Rosja pod względem emisji CO2 zajmuje na świecie niechlubne czwarte miejsce. Władze długo udawały, że zmiany klimatyczne nie mają z tym związku. Teraz jednak sam Władimir Putin przyznaje, że czas na zmiany. Topniejąca wieczna zmarzlina na pewno miała w tym swój udział.

Globalne ocieplenie zagraża wiecznej zmarzlinie, która pokrywa połowę Rosji.
Globalne ocieplenie zagraża wiecznej zmarzlinie, która pokrywa połowę Rosji. (Pixabay.com)

Sytuacja w Rosji, jak w żadnym innym kraju, może być dowodem na szybkość postępujących zmian klimatycznych. Wszystko dlatego, że ponad połowa tego kraju położona jest w strefie wiecznej zmarzliny. Choć należałoby używać tu czasu przeszłego. Bo coś co do nie dawna było wieczne, przestaje takim być i topnieje.

Zmienia to nie tylko krajobraz ale może też spowodować straty liczone w miliardach dolarów - wynika z analizy Portalu Technologicznego. Zmiany są tak ewidentne, że Rosjanie pod koniec września zdecydowali się w końcu na ratyfikowanie klimatycznego porozumienia paryskiego z 2015 roku.

Zobacz także: Brexit. Ekspert: Potrzeba ulg zachęcających do powrotu do Polski

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew uzasadniając tę zmianę podejścia do kryzysu klimatycznego wprost mówił, że ocieplenie stanowi zagrożenie dla równowagi ekologicznej, rolnictwa i bezpieczeństwa osób zamieszkujących regiony wiecznej zmarzliny.

Według niedawnych badań 65 proc. terytorium Rosji leży w strefie wiecznej zmarzliny. To jednak już nieaktualne, bo lody bardzo szybko topnieją na obszarach położnych bardziej na południu. Według najświeższych analiz rosyjskiego Ministerstwa ds. Kataklizmów Naturalnych w ciągu 25-30 lat zmarzlina utrzyma się jedynie na 15-30 proc. terytorium Rosji.

To poważne zagrożenie dla całej infrastruktury na tych terenach. Drogi, budynki, sieci energetyczne, gazociągi i rurociągi zaczną po prostu się rozpadać, bo zbudowane były na twardej jak beton zamarzniętej ziemi, która zacznie się zapadać.

W internecie już teraz pojawiają się zdjęcia kraterów w syberyjskich miastach. Aleksander Krutikow, wiceminister ds. Dalekiego Wschodu i Rozwoju Arktyki powiedział niedawno, że Rosja tracić będzie przez topniejące lody na północy nawet do 2,3 mld dol. rocznie. Z roku na rok straty mają rosnąć.

Co gorsze dla Rosji, z obszarów wiecznej zmarzliny pochodzi 15 proc. rosyjskiej ropy i 80 proc. gazu. Rozmiękająca ziemia na pewno będzie miała wpływ i na tą infrastrukturę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
Telemarek
5 lata temu
Artykuł o Rosji, a czemu jako zdjęcie do niego jest użyta fotografia Jostedalsbreen w Norwegii, i to na dodatek sprzed kilkunastu lat? Chrzanić rzetelnosc, najważniejsze jest dodanie dramaturgii
Już czas
5 lata temu
Niech człowiek się zjednoczy i ocali ZIEMIĘ bo to nasz dom drugiego nie będzie. Dominacja i wpływy są nie ważne ale to jak i czy w ogóle żyjemy już tak. Dbamy o planetę i siebie nawzajem. 🌍🌎🌏🌐
dredd
5 lata temu
oni chyba oszaleli twierdząc że topnienie zmarzliny to jakiś problem, biorac pod uwagę podane dane to okazuje się że dzięki ociepleniu w rosji powstanie dodatkowe 30% jej powierzchni nadające się do upraw i normalnego zycia - na terenach wiecznej zmarzliny mieszka max kilka mln ludzi, infrastruktury też nie ma prawie żadnej w relacji do strefy umiarkowanej, to jest obszar wqększy niż cała europa, po ociepleniu gdy tereny te mozna będzie gęściej zasiedlić i tak infrastrukturę wybuduje się od nowa, infrastruktura obecna to infrastruktura mniejsza niż infrastruktura jednego województwa w Polsce, stopniowe budowanie nowej i pełniejszej wraz z przesuwająca się zmarzliną to nie taki problem - zresztą nawet podane tutaj dane 2 mld dolarów rocznie to ułamek tego co w Polsce wydajemy na drugi tory wodociągi kanalizację budynki w każdym roku na obszarze kilkadziesiąt x mniejszym. Rosyjska i kanadyjska zmarzlina potencjalnie po rozmrożeniu daje globalnie duzo większy przyrost terenów nadających sie do upraw i intensywniejszego zasiedlenia niż ewentualnie zostanie utraconych w wyniku pustynnienia, który to efekt też jest raczej wątpliwy i mało prawdopodobny - ocieplenie całej powierzchni globu to także ocieplenie mórz i oceanów więc większe parowanie wieksza wilgotność i sumarycznie wiecej opadów - trudno ocenić jaki będzie ich rozkład na ziemi ale średnio deszcz będzie padał częsciej także na pustyni.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
Ada
5 lata temu
Nareszcie jakaś dobra nowina.
Tu
5 lata temu
....gdzie jest Qń?
Tu
5 lata temu
....to jest nieważne, ruscy sobie poradzą, WAŻNE jest gdzie jest Qń, ta monkolągwa.
Juzek
5 lata temu
Rura im zmięknie
realizm
5 lata temu
Cały artykuł pomija jedną rzecz, dlaczego ociepla się klimat? W jakim procencie człowiek, a w jakim cykliczność zmian klimatu odpowiada za zmiany. Całe gadanie o redukcji CO2 ma się nijak do skali zjawiska, bo nie jesteśmy w stanie wpaść na zmiany klimatu, no nie jesteśmy Bogiem wyobraź to sobie, a zatem ktoś chce nas łoić na kasie, na bardzo dużej masie.
...
Następna strona