Jeszcze przed tegoroczną majówką GDDKiA planuje otworzyć na całej szerokości drogę ekspresową S7 na odcinku Lesznowola - Tarczyn Północ - pisze "Rzeczpospolita". Drogowcy zajmują się tam obecnie oznakowaniem poziomym i kończą montaż ekranów akustycznych.
"Pozwoli to na połączenie funkcjonujących już odcinków trasy od strony Warszawy oraz Grójca. Otwarty zostanie węzeł Złotokłos, a na sąsiednich odcinkach pełną funkcjonalność zyskają węzły Lesznowola oraz Tarczyn Południe. Drogowcy czekają tylko na wydanie pozwolenia na użytkowanie" - informuje dziennik.
W kwietniu ma również ostatecznie zakończyć się budowa autostrady A1 w Łódzkiem. Mowa o odcinku Piotrków Trybunalski - Kamieńsk. Ze względu na prace wykończeniowe obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 100 km na godz. Po realizacji limit zostanie podniesiony do 140 km na godz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe drogi ekspresowe w Polsce po majówce 2023
Na kolejne ułatwienia kierowcy muszą poczekać dłużej. W drugim kwartale, czyli w okresie kwiecień - czerwiec udostępniony do ruchu ma być fragment drogi ekspresowej S3 od Kamiennej Góry do Lubawki, a także odcinek trasy S61 od Ełku do Kalinowa.
"Na drugą połowę roku zaplanowano m.in. oddanie ekspresówki S11 od Bobolic do Koszalina, powinna się także zakończyć budowa południowego odcinka trasy S3 pomiędzy Bolkowem a granicą z Czechami w Lubawce. Jesienią ma być gotowa południowa nitka autostrady A18 w kierunku Berlina" - informuje "Rzeczpospolita".
W drugiej połowie 2023 r. mają być otwarte m.in. obwodnice: Olesna (droga ekspresowa S11), Krakowa (S52) oraz Tomaszowa Lubelskiego (S17). Łącznie w tym roku GDDKiA planuje oddać 247 km tras szybkiego ruchu, czyli zdecydowanie mniej niż w 2022 i 2021 r.