Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Zmiany w fotowoltaice do kosza? Emilewicz wycofuje projekt

241
Podziel się:

Jadwiga Emilewicz zdecydowała się na wycofanie projektu zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii. Autorka nie zgadza się z poprawkami, jakie wniosła do projektu Komisja do spraw Energii. Jej zdaniem propozycje posłów "znacząco pogarszają rozwój energetyki obywatelskiej". Jeśli PiS nadal będzie chciał wnieść zmiany do ustawy, będzie musiał przedstawić swój projekt i prawdopodobnie nie zdąży do końca roku.

Zmiany w fotowoltaice do kosza? Emilewicz wycofuje projekt
Jadwiga Emilewicz wycofała projekt nowelizacji przepisów o fotowoltaice. (KPRM, Krystian Maj)

Zmiany w ustawie o OZE miały wejść w życie na początku 2022 roku, ale po zamieszaniu na środowym posiedzeniu Komisji do spraw Energii autorka projektu, Jadwiga Emilewicz, zdecydowała się na jego wycofanie.

"Zdecydowałam się wycofać wniesiony przeze mnie projekt ustawy rozszerzającej możliwość generowania taniego i czystego prądu przez gospodarstwa domowe. Przyjęte na wczorajszym posiedzeniu Komisji do Spraw Energii poprawki znacząco pogarszają rozwój energetyki obywatelskiej" - pisze na Twitterze była szefowa resortu rozwoju.

Forsowane przez polityków Prawa i Sprawiedliwości zmiany w ustawie o OZE zakładają rezygnację z preferencyjnych warunków rozliczania energii z paneli fotowoltaicznych z operatorami sieci energetycznych. Jak pisaliśmy w money.pl, taka zmiana oznacza straty dla osób, które zdecydowały się na montaż instalacji.

Zobacz także: Uwaga, emocje! Czyli jak uniknąć pułapek, zarządzając pieniędzmi- mBank x WP webinary

W związku z wycofaniem projektu politycy PiS będą musieli przygotować i przedstawić nową propozycję. Czasu mają niewiele, mało prawdopodobne, żeby nowy projekt ustawy udało się przyjąć przed zakończeniem roku.

Zmiana systemu rozliczeń

Zmiana w systemie rozliczeń prosumentów i operatorów sieci była zapowiadana przez resort klimatu i środowiska od kilku miesięcy i miała m.in. związek z coraz większą liczbą prosumentów, a przez to coraz większym obciążeniem sieci energetycznych, szczególnie tych niskiego napięcia.

Dochodzi do tego implementacja dyrektyw unijnych, w tym tej rynkowej, która zobowiązuje państwa członkowskie do wprowadzenia rozwiązań, w których wszyscy odbiorcy ponoszą odpowiednie opłaty sieciowe oraz do rozliczania m.in. prosumentów oddzielnie za energię wprowadzoną i pobraną z sieci.

Obecnie rozliczenie jest dokonywane na jednym rachunku. O ile oddzielne rozliczenie musi zacząć obowiązywać najpóźniej od 1 stycznia 2024 roku, o tyle inne wymagania muszą zostać wprowadzone wcześniej.

Dziś prosumenci produkujący energię w instalacjach do 10 kWp rozliczają się w stosunku 1 do 0,8. Za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mogą pobrać za darmo 0,8. Przy większych instalacjach (powyżej 10 kWp) ten stosunek wynosi 1 do 0,7. Jest to system net meteringu wykorzystujący mechanizm opustów.

Gminy liczą straty

Rezygnacja z dotychczasowych zasad oznacza, że montaż paneli fotowoltaicznych dla wielu osób przestałby być opłacalny.

- Mieszkańcy przychodzą do nas z informacją, że dowiedzieli się, że po Nowym Roku warunki będą mniej korzystne. W efekcie mamy po kilka rezygnacji w tygodniu z udziału w projekcie. Jedna z osób poprosiła mnie nawet o gwarancje na piśmie, że po 1 stycznia fotowoltaika będzie rozliczana na starych zasadach - mówił money.pl Marcin Kolasa, zastępca burmistrza gminy Nowy Targ.

Problem dotykałby również samorządy, zwłaszcza w przypadku realizowanych przez nie tzw. projektów parasolowych, gdy gminy bezpośrednio podpisywały umowy z wykonawcami fotowoltaiki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(241)
WYRÓŻNIONE
gość
3 lata temu
Może jakaś licencja narciarska za prąd? Ciekawe czy ci inteligentni inaczej z PIS wiedzą ,że najpierw wypada mieć opracowaną i precyzyjnie policzoną koncepcję rozwoju energetyki a dopiero później dopasowywać do niej ustawy i etapy ich realizacji. Co k**a wymyślam, przecież PIS nie potrzebuje do niczego żadnych analiz. Buduje porty, przekopy ,lotniska, stocznie , fabryki samochodów czy elektrownie w Ostrołęce na odczucia prezesa . Później rozbiera a to i tak wina Tuska
Malina
3 lata temu
Oni są mistrzami w ''usuwaniu'' problemów, które sami tworzą, a nas mają za idiotów
Sedes z Eboni...
3 lata temu
pis czego się nie dotknie, to schrzani. Bazują na słabym wykształceniu dużej rzeszy Polaków, stąd in niebotyczne poparcie w sondażach i wyborach. Gdyby Polacy zamiast religii więcej uczyli się ekonomii, przępędziliby tę bandę w diabły...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (241)
Darmowy prąd?
3 lata temu
Szczucie na posiadaczy paneli. One NIE SĄ za darmo. Instalacja na dom kosztuje od 20'000 do 50'000 PLN. Zwraca się dopiero po wielu latach. Operatorzy energii dostają 20-30% z tej energii ZA DARMO. Więc to operatorzy mają darmochę, a nie właściciele domów. Możliwość rozliczania letnich nadwyżek zimą to nie przywilej, to zwykła uczciwość.
Edmund
3 lata temu
Czy ktoś da mite blaszki?
nnmm
3 lata temu
Ta pani minister rozwoju po naukach politycznych sama nie wie czego chce ale wiedzy brakuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aa1
3 lata temu
Ale oczywiście Pani Jadwiga wycofując swój projekt podniesie łapkę w sejmie za ekspresowo wprowadzonym nowym projektem ?Czy się mylę?
Zofia
3 lata temu
Święta Jadwigo Częstochowska, módl się za nami. Wstawmy się do Ducha Świętego aby mocniej oświecał swym blaskiem panele PV na naszych dachach. To wyraźnie podnosi sprawność co jest udowodnione naukowo i jest żywym przykładem Bożej interwencji w naszym świecie.
...
Następna strona