Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Zmiany w płacy minimalnej. Oto czego wymaga od nas Unia

93
Podziel się:

Ministerstwo pracy szykuje projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Nowe regulacje, wdrażające przepisy unijne, mają m.in. uporządkować zasady oraz tryb ustalania i aktualizacji pensji minimalnej. Jednak nic nie wskazuje na to, że uda nam się wprowadzić nowe przepisy w terminie wyznaczonym przez Brukselę.

Zmiany w płacy minimalnej. Oto czego wymaga od nas Unia
Za projekt odpowiada kierowane przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (East News, Filip Naumienko/REPORTER)

Pod koniec sierpnia na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Za jego przygotowanie odpowiada Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Do zmian motywuje nas Bruksela. Musimy dostosować nasze prawo do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 19 października 2022 r. w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielka szansa dla Polski. Ekspert nie ma wątpliwości: możemy być największym beneficjentem

Co ma się zmienić

Zgodnie z dyrektywą państwa członkowskie, w których obowiązują ustawowe wynagrodzenia minimalne, muszą ustanowić niezbędne procedury pozwalające owe wynagrodzenia ustalić i aktualizować. Projekt przygotowywany przez resort pracy wskazuje, że podstawą ustalania lub aktualizacji ustawowych wynagrodzeń minimalnych są cztery obligatoryjne elementy kryteriów:

  • siła nabywcza ustawowych wynagrodzeń minimalnych z uwzględnieniem kosztów utrzymania,
  • ogólny poziom wynagrodzeń i ich rozkład,
  • stopa wzrostu wynagrodzeń,
  • długoterminowe krajowe poziomy produktywności i ich zmiany.

Teraz wysokość płacy minimalnej ustalana jest w oparciu o prognozowaną na kolejny rok inflację oraz - jeśli płaca minimalna jest niższa od połowy wysokości średniej krajowej - także o 2/3 realnego wzrostu gospodarczego.

Nowy projekt ustawy mówi o tym, że "do oceny adekwatności ustawowych wynagrodzeń minimalnych państwa członkowskie mają wykorzystać orientacyjne wartości referencyjne. W tym celu mogą one stosować orientacyjne wartości referencyjne powszechnie stosowane na poziomie międzynarodowym, takie jak np. 60 proc. mediany wynagrodzeń brutto, 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia brutto lub inne orientacyjne wartości referencyjne stosowane na poziomie krajowym.

Wartość referencyjna, która ma być stosowana do oceny adekwatności wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, to nowość. Kolejną nowością jest to, że pojawi się obowiązek przekazywania UE sprawozdań co dwa lata.

Doradzać rządowi w temacie płacy minimalnej ma nadal Rada Dialogu Społecznego (RDS). Jednak zmiana dotyczy tego, że będzie ona oficjalnie wskazana jako organ doradczy. Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę będzie corocznie przedmiotem negocjacji prowadzonych w ramach RDS.

Po dostosowaniu naszego prawa do unijnej dyrektywy, zaostrzone zostaną również kary dla pracodawców za niewywiązywaniem się z obowiązków dotyczących płacy minimalnej. Resort pracy tłumaczy, że tutaj konieczna jest zmiana niektórych zapisów Kodeksu karnego i Kodeksu pracy.

Projekt ustawy wprowadza nowy typ przestępstwa oraz nowy typ wykroczenia, które związane są z naruszeniem prawa pracownika do wynagrodzenia za pracę, a także przewiduje naliczanie odsetek za nieterminowe wypłacenie należnych pracownikom wynagrodzeń. Przewiduje również podwyższenie sankcji za wykroczenia przeciwko prawom pracownika.

Nie zdążą na czas

Na dostosowanie swoich krajowych przepisów do unijnego prawa państwa członkowskie mają czas do połowy listopada 2024 r. Nic nie wskazuje na to, że Polska zdąży w tym terminie. Zgodnie z ostatnią aktualizacją na stronie Rządowego Centrum Legislacji, datowaną na 5 listopada, projekt nadal pozostaje na etapie uzgodnień, konsultacji i opiniowania. Nie trafił jeszcze na posiedzenie rządu, a przecież później musi jeszcze zostać przyjęty przez parlament i podpisany przez prezydenta.

Zważywszy na to, że najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 19 listopada, nawet gdyby rząd bardzo się spieszył, do połowy miesiąca nie zdąży z wdrożeniem nowych przepisów.

Na etapie opiniowania do projektu był szereg uwag (co widać w zaktualizowanej we wtorek liście uwag na stronie RCL). Pod koniec października "Dziennik Gazeta Prawna" pisał, że w opinii pracodawców projekt jest bardzo niejasny. Wynika to m.in. z wprowadzenia nowej procedury, nazwanej "aktualizacją minimalnego wynagrodzenia".

Przepisy dotyczące aktualizacji są na tyle nieprecyzyjne, że eksperci dochodzą do odmiennych wniosków w tak fundamentalnej kwestii jak to, na czym właściwie polega aktualizacja i jaki będzie jej efekt - a zwłaszcza czy będzie ona dodatkową formą podwyższania płacy minimalnej - opisywał dziennik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(93)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jolanta S.
2 miesiące temu
Wigilia tematem zastępczym Jak wam sie zyje za Tuska? Macie wiecej w kieszeni,taniej w sklepach,nizsze rachunki? Usmiechajcie się
Maciej
2 miesiące temu
Ludzie w Polsce zarabiają niecałe 800 euro co daje 3200zl.Do zarobków zachodnich jeszcze daleko.W Polsce nigdy nie będzie dobrze
Bolo
2 miesiące temu
A jakim prawem jakis obcy byt zwany UE może cos ustalać i narzucać w niepodległym kraju? Czy to nie przypomina komunizmu gdzie na kremlu wiedzieli wszystko lepiej i było centralne zarządzanie poszczególnymi krajami? Czy to nie jest wbrew konstytucji tego niezalerznego kraju? Gdzie jest jakiś bolek krzyczacy "konstytucja" no gdzie? Wszyscy widzą że cos tu nie gra ale usmiechnięci patrzą dalej udając że nie wiedzą co się obok nich dzieje?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Not unia
2 miesiące temu
Unia za dużo się wtrąca. Głupie przepisy. Biorą pieniądze za głupoty. Byłem za unia ale zaczynam kibicować konfederacji. Myślę że rozwalenie tej organizacji dało by pozytywne efekty Polsce.
Misiek
2 miesiące temu
Tak chcieliśmy kapitalizmu, a teraz chcemy darmową służbę zdrowia, minimalne wynagrodzenie, dodatki do wszystkiego. Czyli ten socjalizm to nie taki zły był, a kapitalizm wcale nie jest super co?
865t
2 miesiące temu
Napewno wspaniałą koalicja wigili nie umie przegłosować nadają się do tarcia chrzanu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (93)
Franio
miesiąc temu
Polecam B2B Network każdemu, kto chce połączyć rozwój zawodowy z pracą w przyjaznym środowisku. Projekty są ciekawe, a wsparcie zespołu pozwala pokonywać wszelkie wyzwania.
Karol undefin...
miesiąc temu
Zakłady bankrutują a rząd podnosi minimalną to skandal
Tomasz A.
miesiąc temu
Jeżeli zajmujemy się bzdurami typu dzień wolny w Wigilię, albo przez rok kombinuje się przy składce zdrowotnej, bez skutku, to nie ma się czemu dziwić... Tak przy okazji p. Premierze, o ile sobie przypominam to bardzo ubolewał nad niskimi wynagrodzeniami w opiece społecznej, bo faktycznie jest to najgorzej opłacana grupa zawodowa. Owszem, został uruchomiony program, z którego pracownicy otrzymali 1000 zł brutto dodatku, który nie zwiększa podstawy wynagrodzenia, tak jak miało to miejsce np w oświacie...
Tomee
miesiąc temu
Jakie to typowe. Jak zamordyzmy unia wprowadza to polscy politycy wprowadzają od razu na sejm, bo unia karze. Jak można by więcej zarabiać to jednak sejm potrzebuje lat by to wprowadzić.
Nie pozwolimy
miesiąc temu
Tusk nas sprzedaje horrendalny deficyt budżetowy brak inwestycji i robienie wszystkiego co Bruksela i Berlin każe naszym kosztem
...
Następna strona