Zarobki Polaków wzrosły o 12,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, osiągając poziom 8 477,21 złotych brutto.
GUS opublikował też drugi komunikat. Zgodnie z nim wynagrodzenie w gospodarce narodowej w roku 2024 (chodzi o cały rok, nie o kwartał) wyniosło 8181,72 zł brutto.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mniejsze oczekiwania płacowe Polaków
Dane GUS są istotne w kontekście ważnego raportu. Według najnowszego badania Monitor Rynku Pracy, przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad i Instytut Badań Pollster, odsetek pracowników oczekujących podwyżek spadł z 59 proc. w 2024 roku do 53 proc. w roku 2025.
Badanie wykazało znaczące różnice w oczekiwaniach płacowych między płciami. Na podwyżkę liczy 56 proc. mężczyzn, podczas gdy wśród kobiet odsetek ten wynosi 49 proc.
Najwyższe oczekiwania płacowe wykazują pracownicy na stanowiskach zarządczych. Wśród mistrzów i brygadzistów aż 78 proc. spodziewa się wzrostu wynagrodzeń. W przypadku managerów najwyższego szczebla jest to 64 proc., a wśród kierowników średniego szczebla 61 proc.
W podziale na sektory gospodarki, największy optymizm panuje w hotelarstwie i gastronomii, gdzie 63 proc. pracowników spodziewa się podwyżek. W administracji publicznej oraz transporcie i logistyce odsetek ten wynosi po 61 proc.
Najmniej optymistyczne podejście prezentują kierowcy i specjaliści - w obu grupach tylko 43 proc. pracowników liczy na wzrost płac. Podobnie niskie oczekiwania występują w sektorze edukacji (45 proc.) oraz opiece zdrowotnej i pomocy społecznej (44 proc.).
Przyczyny spadku oczekiwań płacowych
Monika Hryniszyn, Regional HR Leader Northern Europe w Randstad, wskazuje na malejącą dynamikę wzrostu płac w Polsce. Ekspertka wyjaśnia, że wielu pracowników otrzymało już podwyżki i premie zgodne z oczekiwaniami, a dodatkowo zwiększyła się dostępność benefitów pozapłacowych.
Zdaniem Hryniszyn, istotnym czynnikiem jest również niższa inflacja w porównaniu z poprzednimi latami, co sprawia, że podwyżki wynagrodzeń są bardziej odczuwalne w budżetach domowych. Ponadto rośnie znaczenie pozafinansowych aspektów pracy, takich jak atmosfera, elastyczność czy możliwości rozwoju zawodowego.
Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan, zwraca uwagę na wpływ wolniejszego tempa wzrostu płacy minimalnej w porównaniu z poprzednim rokiem. Ekspert podkreśla, że ze względu na szybkie wzrosty w ostatnich latach płaca minimalna obejmuje coraz większą grupę pracowników, co ma kluczowe znaczenie dla całego rynku pracy - podaje PAP.