Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Znaczący wzrost wynagrodzeń w ostatnim kwartale 2024 roku. Nowe dane GUS

42
Podziel się:

Główny Urząd Statystyczny przedstawił najnowsze dane dotyczące przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w czwartym kwartale 2024 roku. Są też dane dotyczące uśrednionych zarobków w całym ubiegłym roku.

Znaczący wzrost wynagrodzeń w ostatnim kwartale 2024 roku. Nowe dane GUS
Są dane o zarobkach Polaków (GETTY, Anadolu)

Zarobki Polaków wzrosły o 12,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, osiągając poziom 8 477,21 złotych brutto.

GUS opublikował też drugi komunikat. Zgodnie z nim wynagrodzenie w gospodarce narodowej w roku 2024 (chodzi o cały rok, nie o kwartał) wyniosło 8181,72 zł brutto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zaczynał od śpiworów i Malucha. Dziś 4F jest globalną marką sportową. Igor Klaja w Biznes Klasie

Mniejsze oczekiwania płacowe Polaków

Dane GUS są istotne w kontekście ważnego raportu. Według najnowszego badania Monitor Rynku Pracy, przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad i Instytut Badań Pollster, odsetek pracowników oczekujących podwyżek spadł z 59 proc. w 2024 roku do 53 proc. w roku 2025.

Badanie wykazało znaczące różnice w oczekiwaniach płacowych między płciami. Na podwyżkę liczy 56 proc. mężczyzn, podczas gdy wśród kobiet odsetek ten wynosi 49 proc.

Najwyższe oczekiwania płacowe wykazują pracownicy na stanowiskach zarządczych. Wśród mistrzów i brygadzistów aż 78 proc. spodziewa się wzrostu wynagrodzeń. W przypadku managerów najwyższego szczebla jest to 64 proc., a wśród kierowników średniego szczebla 61 proc.

W podziale na sektory gospodarki, największy optymizm panuje w hotelarstwie i gastronomii, gdzie 63 proc. pracowników spodziewa się podwyżek. W administracji publicznej oraz transporcie i logistyce odsetek ten wynosi po 61 proc.

Najmniej optymistyczne podejście prezentują kierowcy i specjaliści - w obu grupach tylko 43 proc. pracowników liczy na wzrost płac. Podobnie niskie oczekiwania występują w sektorze edukacji (45 proc.) oraz opiece zdrowotnej i pomocy społecznej (44 proc.).

Przyczyny spadku oczekiwań płacowych

Monika Hryniszyn, Regional HR Leader Northern Europe w Randstad, wskazuje na malejącą dynamikę wzrostu płac w Polsce. Ekspertka wyjaśnia, że wielu pracowników otrzymało już podwyżki i premie zgodne z oczekiwaniami, a dodatkowo zwiększyła się dostępność benefitów pozapłacowych.

Zdaniem Hryniszyn, istotnym czynnikiem jest również niższa inflacja w porównaniu z poprzednimi latami, co sprawia, że podwyżki wynagrodzeń są bardziej odczuwalne w budżetach domowych. Ponadto rośnie znaczenie pozafinansowych aspektów pracy, takich jak atmosfera, elastyczność czy możliwości rozwoju zawodowego.

Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan, zwraca uwagę na wpływ wolniejszego tempa wzrostu płacy minimalnej w porównaniu z poprzednim rokiem. Ekspert podkreśla, że ze względu na szybkie wzrosty w ostatnich latach płaca minimalna obejmuje coraz większą grupę pracowników, co ma kluczowe znaczenie dla całego rynku pracy - podaje PAP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Janek K.
2 tyg. temu
jak by nie patrzeć po tych mrocznych 8 latach Polska znowu idzie do przodu, zastopowana hiperinflacja, bezrobocie jedno z najnizszych w UE, rekordowy wzrost płac, wzrost PKB 15 razy wyższy niż za PISu itd itd. Ale by tego nie zaprzepaścić musimy mieć prezydenta z prawdziwego zdarzenia który nie będzie wetował w czambuł najważniejszych ustaw. To jest zadanie dla myślących Polaków. MUSIMY IŚĆ NA WYBORY PREZYDENCKIE!!! To nasz święty obowiązek wobec ojczyzny!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
pablo
2 tyg. temu
Zarabiamy coraz więcej, jakie to optymistyczne! ale kupić możemy coraz mniej i mniej i mniej...
MamyDość
2 tyg. temu
Ja dostałem 5% podwyżki co nawet nie zabezpiecza inflacji. Ale nawet większa podwyżka nie nadąży za tempem wzrostu cen towarów i usług. Obecnie dostajemy nowe wysokości czynszów, rachunków za energię, gaz, ogrzewanie. Przy okazji nadal topnieją nasze oszczędności. Społeczeństwo ubożeje w tempie dotąd niespotykanym.
Bogdan.
2 tyg. temu
Czekam ``tradycyjnie`` na komentarze, że ktoś i nikt z jego znajomych tyle nie zarabiają, ewentualnie o człowieku z psem na spacerze i tym, że średnio mają po 3 nogi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (42)
Jarosław Maćk...
1 tyg. temu
Największa bujda to dane GUS.Urząd który pobiera dane z największych firm i spółek gdzie dyrektorzy zarabiają nawet po 100000 zł a nie bierze się pod uwagę JDG i małych firm i butików które stanowią ponad 30 % naszej gospodarki.
Pozdro
2 tyg. temu
A ja dziękuję prezydentce mojego miasta, która zarządziła najprostszy sposób redukcji kosztów czyli zwolnienia w UM i miejskich spółkach. Początkowo było to jakbym dostał w twarz. Ale dzisiaj dziękuję. Pracuję w branży, która zawsze mnie pociągała za 1/4 więcej niż w miejskiej spółce. Teraz ta średnia krajowa jest realna. Minusem są dojazdy 20km w jedną stronę ale co tam...
Krakus
2 tyg. temu
Mnie nic nie podnosili od lat. Za to rachunki za gaz mi o 60% wzrosły!
BRAWO PIS PO
2 tyg. temu
nie chce żadnych wzrostów wynagrodzeń i podwyżek wszystkiego , przestań kłamać że zarabiam więcej , chyba tylko na papieże .
ORION
2 tyg. temu
Kto liczył te zarobki i gdzie ? Zarabiać połowę to już jest coś chyba, że doliczono tych co zarabiają a nie tych co pracują.