Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Zużyty olej do smażenia frytek na wagę złota. Produkują z niego paliwo do samolotów

31
Podziel się:

Z pięciu litrów oleju kuchennego zużytego do smażenia mogą powstać cztery litry paliwa lotniczego. Eksperci z przemysłu chemicznego przekonują, że "zapasy" surowca z kuchni i restauracji nie wystarczą. Branża lotnicza ostrzega: jeśli ekopaliwa będzie mało i będzie drogie, to zapłacą pasażerowie.

Zużyty olej do smażenia frytek na wagę złota. Produkują z niego paliwo do samolotów
Zużyty olej kuchenny to jeden z najpopularniejszych dziś surowców do produkcji zrównoważonego paliwa lotniczego (Getty Images, Lya_Cattel, ahirao_photo)

Jest kilka powodów, by olej kuchenny użyty do smażenia nie trafiał do kanalizacji. Po pierwsze, prowadzi do zatkania rur i konieczności kosztownych napraw. Po drugie, to nie odpad, a surowiec, który można jeszcze wykorzystać. Na przykład do produkcji paliwa do samolotów. W Europie i USA są już firmy, które skupują zużyty olej kuchenny w ilościach hurtowych, przede wszystkim z restauracji.

Kiedyś to restauracje płaciły krocie, by się zużytego oleju kuchennego pozbyć. Mogą zakręcić kurek, gdy dostrzegą, że da się na tym zarobić - mówi money.pl Kevin O'Neil z Honeywell UOP.

Potrzeby są tak duże, że w Japonii opłacało się przeprowadzać zbiórkę i sprzedawać ten surowiec za ocean. Zorientowano się jednak, że to pieniądze, które uciekają za granicę. Rozpoczęto więc przygotowania do narodowej wielkiej zbiórki zużytego oleju i produkowania SAF na miejscu. Powstaną między innymi potężne zbiorniki w różnych częściach kraju. Jak pisał serwis The Japan Times, produkcja SAF na wielką skalę w tym kraju ma ruszyć w 2024 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

Obawiano się, że brak odpowiednich zdolności produkcyjnych SAF w Japonii może sprawić, że w przyszłości część linii ograniczy rozkłady lotów do i z tego kraju. Dlaczego? Bo będzie drożej. Branża lotnicza wysłała jasny komunikat: paliwo lotnicze produkowane z ropy naftowej ma zostać zastąpione przez to zrównoważone.

Do 2050 r. udział SAF w całości wykorzystywanego paliwa lotniczego na świecie ma wynieść 50 proc. Ile wynosi dzisiaj? Zaledwie 1 proc. Jak wylicza Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych IATA w ubiegłym roku wyprodukowano 300 mln litrów. To kropla w morzu.

Jak zamienić zużyty olej do smażenia frytek w paliwo?

Na przedmieściach Chicago w zakładach Honeywell UOP mogłem zobaczyć pilotażowe linie do produkcji zrównoważonego paliwa lotniczego. To tam opracowywane są technologie, sprzedawane później do rafinerii na całym świecie, m.in. w Los Angeles i Rotterdamie. Firma ta posiada zarówno patenty na proces technologiczny, jak i wykorzystywane w nim urządzenia.

Olej i tłuszcze poddawane są procesom ekorafinacji. W ich wyniku, w zależności od stopnia zaawansowania instalacji, a także ilości wykorzystywanego surowca, po kilku lub kilkunastu godzinach, powstają produkty, takie jak ekonafta, ekodiesel, SAF.

Zużyty olej kuchenny to naprawdę świetny surowiec, o najlepszym śladzie węglowym, do produkcji paliwa. Nie jest tak, że potrzeba ogromnych ilości, by wyprodukować trochę zrównoważonego paliwa lotniczego. Z pięciu litrów oleju jesteśmy w stanie otrzymać cztery litry SAF - wyliczał O'Neil w odpowiedzi na pytanie money.pl.

Produkowane dziś zrównoważone paliwo lotnicze to mieszanka w ok. jednej trzeciej pochodząca ze zużytego oleju kuchennego, i w analogicznych proporcjach oleju roślinnego i tłuszczu zwierzęcego. - Mamy elastyczność, zarówno jeśli chodzi o dostępność surowca, jak i tego, ile SAF i ile odnawialnego Diesla chcemy wyprodukować - dodał.

Największy problem w tym, że na świecie nie ma aż tyle zużytego oleju kuchennego, by zaspokoić nim popyt na produkcję SAF - dodaje O'Neil.

I podkreśla, że zużyty olej kuchenny i inne tłuszcze roślinne i zwierzęce nie wystarczą. Honeywell wylicza, że od 2030 r. udział tych surowców w produkcji SAF wzrośnie do 30 proc. i na nim już pozostanie. Aby zaspokoić rosnący popyt na zrównoważone paliwo lotnicze, konieczne są też źródła:

  • etanol,
  • biomasa,
  • dwutlenek węgla pobrany z powietrza.

Wielkie pieniądze w tle

Największym problemem w kwestii zrównoważonego paliwa lotniczego, jest nie tylko dostępność surowca, ale i koszt produkcji. Dziś, przy udziale SAF na poziomie 1 proc. całości paliwa lotniczego na świecie, jest ono około cztery do pięciu razy droższe niż to pochodzące z ropy naftowej.

IATA, o czym pisaliśmy już w money.pl, zwraca uwagę w odmiennym podejściu do upowszechnienia SAF w transporcie lotniczym po obu stronach oceanu. Rząd USA postawił na programy zachęt i dopłat dla rafinerii, które mają zmierzać do zwiększenia podaży zrównoważonego paliwa lotniczego.

W Unii Europejskiej opracowano rozwiązania zakładające określenie obowiązkowego udziału SAF w rachunku za paliwo przewoźników lotniczych. Branża przekonuje, że wobec obaw o niską podaż, rodzi to obawy o to, że ani produkcja niespecjalnie wzrośnie, a część linii po prostu zdecyduje się płacić kary i korzystać z konwencjonalnego paliwa.

- Musimy mieć pewność, że SAF będzie dostępne na rynku w odpowiedniej ilości i w odpowiedniej cenie. Gratulujemy osiągniętego w Unii Europejskiej porozumienia ReFuel EU, teraz trzeba pobudzić ten rynek systemem zachęt. W Stanach Zjednoczonych wprowadzono takie zachęty i co się stało? Rafinerie produkują SAF - mówił Rafael Schvartzman, wiceprezes IATA, odpowiedzialny za Europę, w rozmowie z money.pl.

Pytaniem jest, czy w przyszłości będziemy zrównoważone paliwo lotnicze produkować, czy importować? Jeśli ceny nie spadną, będziemy musieli za paliwo płacić więcej - dodał.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
WYRÓŻNIONE
No nie...
rok temu
Chyba nikt normalny nie wierzy że zielono- czerwoni grabarze Europy i miłośnicy reklamówek będą rządzić nieprzerwanie do 2050 roku !!!
Prezydent2025
rok temu
Wpuśćmy w ten interes ministra od odpadów Pana Ozdobę. Za oddanie litra usmażonego oleju zapłacimy więcej jak za świeży w sklepie.
Haha
rok temu
Tytuł artykułu jak zawsze wysokich lotów 👍
NAJNOWSZE KOMENTARZE (31)
Tylko zamach
rok temu
A ten co leciał na rozróbę do katynia był zasilany ładunkami z parówek i są na to niezbite dowody
Tata
rok temu
Smażyć frytki w samolocie i dolewać Agro Furia ma ziemniaki szef lubi latać do Brukseli to może w trakcie lotu smażyć Przynajmniej nikt nie będzie blokował dróg
Krt
rok temu
Bzdety
raczej
rok temu
latają na paliwie po 4 zł, samochodziarze po 7zł
żadne rewelac...
rok temu
Od dawna olej jest przetwarzany - firmy nie wylewają go do zlewu
...
Następna strona