GUS opublikował raport, który może zwiastować spadek inflacji. Spadła bowiem tzw. inflacja producencka.
Największy spadek cen w listopadzie 2024 roku odnotowano w sektorze wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę - aż o 11,4 proc. rok do roku. Sektor górnictwa i wydobywania zanotował spadek o 4,5 proc., przy czym w wydobyciu węgla kamiennego i brunatnego spadek wyniósł 23,7 proc., natomiast w górnictwie rud metali zaobserwowano wzrost o 17,9 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zróżnicowana sytuacja w przetwórstwie przemysłowym
W sektorze przetwórstwa przemysłowego zanotowano spadek cen o 2,7 proc. w porównaniu z listopadem 2023 roku. Największe zmiany dotyczyły produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, gdzie ceny spadły o 7,4 proc. rok do roku. Znaczące spadki dotknęły również produkcję wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych oraz wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny - po 5,7 proc.
Niektóre branże odnotowały jednak wzrosty cen. Produkcja wyrobów tytoniowych zdrożała o 5,8 proc., a pozostałego sprzętu transportowego o 5,0 proc. Wzrosty dotyczyły też produkcji skór i wyrobów skórzanych - o 3,3 proc.
Tendencje krótko- i długoterminowe
W ujęciu miesięcznym największy wzrost cen w listopadzie 2024 roku zanotowano w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - o 1,9 proc. Istotne wzrosty miesięczne wystąpiły również w produkcji pozostałego sprzętu transportowego oraz pojazdów samochodowych - po 0,9 proc.
W okresie styczeń-listopad 2024 roku, w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, ceny produkcji sprzedanej przemysłu spadły o 7,1 proc. Wyjątek stanowi sektor dostawy wody, gospodarowania ściekami i odpadami oraz rekultywacji, gdzie zanotowano wzrost o 3,0 proc.
Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych, ceny produkcji sprzedanej przemysłu w listopadzie 2024 roku były o 5,8 proc. niższe niż rok wcześniej, ale o 2,7 proc. wyższe niż w październiku 2024 roku. W odniesieniu do grudnia 2022 roku największy spadek cen - o 14,9 proc. - dotyczył sektora wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną.